Śmiertelna pułapka w Tatrach. "Bezmyślny sposób"

3 godzin temu
Rowerzysta najechał na metalowy ruszt wkopany na polu w okolicach Poronina. O mało nie zginął - relacjonuje redakcji Tygodnika Podhalańskiego jego kolega. Wśród internautów głosy są podzielone. Jedni krytykują działania właściciela pola, inni rowerzystów, którzy jeździeli po prywatnej działce.
Idź do oryginalnego materiału