Problem polegał na tym, iż system zagospodarowania odpadów się nie bilansował. Czyli miasto dopłacało do niego z budżetu. I to, z roku na rok coraz więcej. Swoje zrobiły oczywiście inflacja i podwyżki kosztów pracy, cen energii elektrycznej, gazu i paliw płynnych, wzrost kosztów transportu i zagospodarowania odpadów.
jn
ŚMIECI PO NOWEMU
tygodnikzamojski.pl 2 dni temu
- Strona główna
- Energetyka
- ŚMIECI PO NOWEMU
Powiązane
Mazurek: resort klimatu „przeczy prawom fizyki”
12 godzin temu
Polecane
Okradali pociągi – teraz posiedzą
10 godzin temu
"Złodzieje z TAURONA", 7zł za kWh
10 godzin temu
Zwrot w sprawie Kuczmierowskiego. Sąd zdecydował
12 godzin temu