Słynny sanitarysta straszy powrotem “pandemii”

1 miesiąc temu

Wydawało się, iż po kompromitacji władz z lutego/marca 2022 roku, kiedy to Polaków wracających z zagranicy wysyłano na kwarantanny, a jednocześnie wpuszczano do kraju bez jakichkolwiek testów tysiące Ukraińców, amok pandemiczny dobiegł końca. Jak się okazuje, nic bardziej mylnego.

Słynny sanitarysta straszy powrotem koronawirusa. – Będziemy zalecać noszenie maseczek i zwiększenie uważności, jeżeli chodzi o higienę rąk, dezynfekcję powierzchni, żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się Covid-19, grypy i RSVpowiedział we wtorek Główny Inspektor Sanitarny, Paweł Grzesiowski.

W Ministerstwie Zdrowia odbyło się spotkanie dotyczące m.in. zachorowań na Covid-19. Oprócz szefa GIS wziął w nim udział konsultant krajowy do spraw chorób zakaźnych prof. Miłosz Parczewski, przedstawiciele Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny i Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych.

Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski poinformował, iż ustalono, iż w najbliższym czasie zostanie opracowany wspólny komunikat dla urzędów i instytucji. – Potwierdzamy, iż narasta fala zachorowań. Trudno jest policzyć, ile jest chorych, ponieważ nie robimy już masowo testów, ale na pewno trend jest rosnący – zaznaczył Grzesiowski, dodając, iż stale rośnie liczba pacjentów, którzy trafiają do szpitali. WEdług niego nie są to pacjenci z chorobą o tak ciężkim przebiegu, jak podczas epidemii Covid-19.

– Jednak osoby z grup ryzyka, w starszym wieku muszą liczyć się z tym, iż czasami choćby może będzie potrzebna tlenoterapia, czy pobyt dłuższy w szpitalu. Pojawiają się też pierwsze zgony niestety osób obciążonych innymi schorzeniami więc musimy o tym zakomunikować, iż fala już w tej chwili dotarła do Polski – dodał Grzesiowski.

Według słynnego sanitarysty, który w czasie zdemaskowanej przez inwazję Putina pseudopandemii, domagał się niemal całkowitego zamknięcia gospodarki państwa, szczyt zachorowań spodziewany jest w drugiej połowie października, czyli w momencie rozpoczęcia nauki w szkołach i na uczelniach. – W związku z tym musimy się liczyć z tym, iż zachorowań będzie więcej wśród osób młodych – dodał.

– Żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się Covid-19, ale też grypy, czy RSV, będziemy zalecać noszenie maseczek i zwiększenie uważności, jeżeli chodzi o higienę rąk, czy dezynfekcję powierzchni. Będziemy bardzo mocno namawiać do tego, żeby testować szerzej, by osoby chore były wykrywane, diagnozowane i miały również zalecenia domowej izolacji, po prostu pozostania w domu – dodał.

W codziennym raporcie resortu zdrowia wzrost liczby zakażeń wirusem SARS-CoV-2 widoczny jest od początku lipca, kiedy dziennie przybywało ok. 60 przypadków zakażenia. Pod koniec lipca było to już ponad 200 przypadków. W sierpniu liczby te się podwoiły – do ponad 400 dziennie, a 13 sierpnia nastąpił kolejny gwałtowny skok – do 820 nowych zakażeń i w sumie 1189 wszystkich aktualnych przypadków zakażenia odnotowanych w systemie.

Są to jednak liczby dotyczące wyłącznie testów zleconych w szpitalach i przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. Nie ma rejestru, który gromadziłby wyniki testów kupowanych przez pacjentów w aptekach i przeprowadzanych przez nich na własną rękę.

Polecamy również: Żydowski minister rozpoczyna kampanię wysiedlania Palestyńczyków z Zachodniego Brzegu

Idź do oryginalnego materiału