Służby ujawniły jak działał Nawrocki. Ogromny szok tuż przed wyborami

2 tygodni temu

Z kim naprawdę związany był kandydat na prezydenta?

Na kilka dni przed drugą turą wyborów prezydenckich w Polsce opinia publiczna otrzymała kolejną falę informacji na temat Karola Nawrockiego – kandydata PiS na najwyższy urząd w państwie. Materiał opublikowany przez Onet rzuca nowe światło na jego przeszłość i niepokojące związki ze środowiskami skrajnej prawicy oraz stadionowych chuliganów.

Udział w „ustawce” i powiązania z radykalną grupą Lechii Gdańsk

Według dziennikarzy Onetu, w 2009 roku Karol Nawrocki – wówczas 26-letni pracownik IPN – brał udział w brutalnej „ustawce” między kibolami Lechii Gdańsk a bojówką Lecha Poznań. Starcie, zorganizowane na uboczu, miało charakter z góry zaplanowanej bójki, w której udział brało około 140 osób.

– Skoro bił się w ustawce, nie był przypadkową osobą. Do takich starć brano tylko tych, którzy wyznawali podobne zasady i wartości – twierdzi informator Onetu powiązany ze środowiskiem kibiców Lecha.

Uwagę badaczy i dziennikarzy zwraca fakt, iż środowisko gdańskich chuliganów – „Chuligani Wolnego Miasta” – słynęło nie tylko z przemocy, ale i z neonazistowskich sympatii. Na stadionie Lechii Gdańsk w przeszłości wywieszano symbole Ku Klux Klanu, swastyki czy wizerunki Rudolfa Hessa.

Chelsea Londyn, Combat 18 i pytania bez odpowiedzi

Niepokój budzi również inna sympatia Karola Nawrockiego – klub piłkarski Chelsea Londyn. Jak przypomina prof. Rafał Chwedoruk, z Chelsea identyfikowała się brutalna bojówka Chelsea Headhunters, powiązana z ultraprawicową organizacją Combat 18, nawiązującą w nazwie do Adolfa Hitlera.

– Trzeba zapytać, dlaczego właśnie ten klub wybrał. To nie jest przypadek – podkreśla prof. Chwedoruk.

Według dziennikarzy, Nawrocki miał wytatuowany herb Chelsea na piersi, który miał niedawno usunąć – jak twierdzi źródło z PiS – na polecenie partii.

Neonaziści, przestępcy i „gruba patologia”

Relacje świadków z ustawki w 2009 roku malują jeszcze mroczniejszy obraz. Bojówka Lechii Gdańsk miała w swoim składzie nie tylko kibiców, ale też przestępców z Gdańska i bramkarzy z lokalnych dyskotek. Mówi się choćby o obecności osób o jawnie nazistowskich poglądach. Ich przeciwnicy – bojówka Lecha – mieli wziąć rewanż dopiero pięć lat później.

– To nie była przypadkowa ekipa. To byli ludzie, którzy mieli określone poglądy – zaznacza źródło z Wielkopolski.

Eksperci nie mają złudzeń: „To niepokojące”

Prof. Rafał Chwedoruk nie przebiera w słowach:

– Start Karola Nawrockiego to sytuacja zdumiewająca. Jego związki z radykalnymi środowiskami, mającymi powiązania z neonazizmem, są nie do zlekceważenia. Polityk z taką przeszłością ma realną szansę zostać głową państwa.

Z kolei prof. Radosław Kossakowski z Uniwersytetu Gdańskiego przypomina, iż środowiska kibicowskie są nie tylko hermetyczne, ale i silnie zinfiltrowane przez policję. Podkreśla, iż udział w ustawce to poważna sprawa, ale nie można wszystkiego sprowadzać do zero-jedynkowego myślenia. Mimo to, jego wypowiedzi nie pozostawiają złudzeń – Nawrocki nie był przypadkową osobą.

Milczenie sztabu, pytania bez odpowiedzi

Sztab Karola Nawrockiego do dziś nie odniósł się do licznych pytań dziennikarzy. Zignorowano prośby o komentarz w sprawie tatuażu Chelsea, sympatyzowania z bojówką o neonazistowskich korzeniach czy udziału w ustawce. Zignorowano też pytania o stosunek kandydata do wywieszanych w Gdańsku swastyk i symboliki skrajnej prawicy.

Milczenie w obliczu takich oskarżeń i takiej przeszłości to coś więcej niż polityczna kalkulacja – to cichy przyzwolenie na przeszłość, którą wielu Polaków może odebrać jako nie do zaakceptowania.

Idź do oryginalnego materiału