
~~
Złota, polska jesień ..
.. gdzież się ta podziała?!
Czy może to tylko poetycki bałach?
Okrutne wiatrzysko ..
.. deszcz, no i zimnica!
Czym ja zatem mogę dzisiaj się zachwycać?
Telewizja ględzi wciąż o polityce
- to z kolei nudne, jak .. flaki z olejem.
Wyruszę więc `w miasto` i smutki zaleję ..
.. ale nie deszczowym opadem, wprost z nieba.
Bar mam tuż, za rogiem - wiem, co mi potrzeba!!
~~