Od poprzedniego tygodnia trwa akcja sprzątania jeziora z śniętych ryb. W akcji biorą udział wędkarze ochotnicy z Koła nr 18 Słupca Miasto, Koła nr 14 „Mostostal”, strażacy i wolontariusze.
Jak się dowiedzieliśmy śnięte ryby pojawiają się po każdym sprzątaniu następnego dnia, głównie są to karasie. Dzierżawcą wód Jeziora Słupeckiego jest Polski Związek Wędkarski oddział Konin, dlatego to wędkarze koordynują codzienne wyławianie ryb. Zebrano już około 2 ton. Wędkarze umawiają się na godziny i zbierają ryby z wody do worków. W niedostępnych miejscach pomagają im w tym druhowie z jednostek straży pożarnej PSP Słupca, OSP Słupca, OSP Piotrowice, OSP Młodojewo.
W codziennym sprzątaniu jeziora bezinteresownie pomagają mieszkańcy wsi Róża.
W przewożeniu do specjalnych pojemników firmy Bioproten utylizującej zdechłe ryby, sukcesywnie pomaga sztab kryzysowy Urzędu Miasta Słupca.
Przyczyna śnięcia ryb nie została określona. Sanepid pobrał próbki wody do badań. Podejrzewane są sinice ale wyników jeszcze nie ma.
Wędkarze proszą o każdą pomoc. Telefon do koordynatora akcji 503039432