Prezydent Słowacji Peter Pellegrini, sojusznik premiera Roberta Ficy, zawetował wczoraj ustawę, która prowadziłaby do likwidacji krajowego Urzędu Ochrony Sygnalistów. Powołał się na zbyt pośpieszne procedowanie w parlamencie oraz zastrzeżenia Komisji Europejskiej.
Ustawa, przyjęta zaledwie dzień wcześniej, przewidywała zastąpienie istniejącego Urzędu Ochrony Sygnalistów (WPO) nowym organem pod nowym kierownictwem. Urząd, utworzony na podstawie unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów, chroni osoby zgłaszające korupcję lub nielegalne działania na Słowacji.
Populistyczny rząd Roberta Ficy dążył do likwidacji tego organu, odkąd ten trzykrotnie nałożył grzywnę na Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, łącznie 114 tys. euro.
Plan wywołał ostrą krytykę ze strony Komisji Europejskiej, ekspertów prawnych i organizacji antykorupcyjnych, które ostrzegają, iż Słowacji grożą postępowania naruszeniowe lub utrata środków z unijnego funduszu odbudowy, powiązanych z utrzymaniem niezależnego organu ds. sygnalistów.
W wydanym oświadczeniu Peter Pellegrini stwierdził, iż nie było uzasadnienia dla przyspieszonego trybu procedowania ustawy. Zwrócił też uwagę na niewystarczające gwarancje ochrony osób pokrzywdzonych oraz nierozwiązane zastrzeżenia, które UE zgłaszała wobec ustawy.
Zaznaczył także, iż „obecny WPO ma szczególne znaczenie dla wypełnienia warunków Planu Odbudowy (słowacki KPO)”, z którego Słowacja czerpie miliardy euro na projekty. W związku z tym odesłał ustawę do parlamentu do ponownego rozpatrzenia.
Weto zwiększa presję na koalicję rządzącą, ponieważ mniejszy koalicjant – Słowacka Partia Narodowa (SNS) – nie zagwarantował dalszego poparcia dla ustawy, jeżeli prezydent ją zawetuje. Tymczasem partie opozycyjne złożyły skargę konstytucyjną, domagając się analizy ustawy oraz rozważenia jej zawieszenia.

1 godzina temu






![Świdniccy kryminalni zabezpieczyli prawie 9 kg niedozwolonych substancji [VIDEO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/12/policja-Swidnica.jpg)






