Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak „zarządził tryb obiegowy przyjęcia uchwał do poniedziałku do godz. 12”. E-maila w tej sprawie otrzymał z Krajowego Biura Wyborczego Ryszard Kalisz. Jak mówił w sobotę w TVN24 roztrzęsiony Kalisz, chodzi o „bodajże dziewięć” uchwał. Dodał, iż wśród wypunktowanych w wiadomości „nieistotnych uchwał” znajduje się uchwała nr 7 o tytule „KW PiS po SN”: "Czyli (przewodniczący PKW - PAP) chce żebyśmy podjęli tę uchwałę, którą odroczyliśmy do czasu uregulowania sprawy" – żalił się stary komuch Ryszard Kalisz.
Każdy, myślący obywatel Polski wie, iż tej sprawy nie da się uregulować bez zmiany Konstytucji – a nie poprzez uchwałę, jak sobie wyobraża członek PZPR od 1978 roku b. towarzysz Ryszard Kalisz, który nie uznał Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Izba ta uznała skargę PiS na odrzucenie przez PKW sprawozdania komitetu wyborczego tej partii z wyborów parlamentarnych 2023 r.
Paradoksalnie - współtwórca Konstytucji RP Ryszard Kalisz wyobraża sobie, iż okupacyjne władze Donalda Tuska mocą kolejnej uchwały Sejmu, kierowanego przez pajaca z TVN-u, usuną z sądów ponad 3 tysiące sędziów, aby nie tylko pozbawić PIS-u prawa do subwencji. Bo skutkiem takiego gwałtu na Konstytucji byłoby pozbawienie Prezydenta RP jego konstytucyjnych prerogatyw ( w tym nominacji sędziowskich) oraz anihilacja tysięcy wyroków, wydanych przez sędziów, których stary komuch z PZPR nie uznaje – a także wypuszczenie na wolność m.in. morderców!
Czy jedna – komunistyczna kreatura zdolna jest do takiego zdominowania wybranych przez juntę 13 grudnia członków PKW, by ci wystraszeni doprowadzili do katastrofy Polski, która ponoć wyzwoliła się z komunizmu w 1989 roku? Przecież już widać betonową ścianę do której coraz szybciej zmierza rządowy wehikuł, kierowany przez psychopatę - nienawidzącego polskości i ogarniętego obsesją zemsty…
Zgodnie bowiem z Kodeksem wyborczym uznanie skargi przez SN obliguje PKW do przyjęcia sprawozdania komitetu wyborczego. Nie przyjęcie przez PKW tego sprawozdania i odroczenie obrad ws. sprawozdania komitetu wyborczego PiS do czasu „systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP” oznacza pełną anarchię – w tym brak możliwości przeprowadzenia wyborów w Polsce!
Czy w tym rządowym wehikule siedzą sami ślepcy, sparaliżowani przez psychopatę, który tym wehikułem kieruje w stronę betonowej ściany o którą Polska się niedługo rozbije? Przecież już niebawem – moim zdaniem – nie zostanie uchwalony budżet na 2025, gdyż jest niezgodny z Konstytucją! Przecież zdominowana przez psychopatę junta pozbawiła finansowania konstytucyjne organy Państwa Polskiego! To oznacza nowe wybory, które się jednak nie odbędą z uwagi na paraliż Państwa i „zawieszoną” Państwową Komisję Wyborczą!
Czy pozwolimy na to, by jeden stary komuch, wykonujący rozkazy oszalałego psychopaty roztrzaskał Polskę o mur nienawiści do polskości?
Już niedługo okaże się, czy przewodniczący PKW Sylwester Marciniak będzie kolejnym Rejtanem i czy w PKW znajdą się Polacy, dla których Polska jest największym dobrem i nie pozwolą psychopacie i jego komunistycznemu pachołkowi na kolejną Targowicę i rozbiór Polski…