Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski ogłosił, iż wszczęto śledztwo dotyczące podejrzenia zamachu stanu. Sprawa dotyczy premiera Donalda Tuska, kluczowych ministrów oraz marszałków Sejmu i Senatu. Według zawiadomienia, obecna władza miała działać w celu zmiany ustroju państwa i podważenia roli Trybunału Konstytucyjnego. Śledztwo prowadzi zastępca prokuratora generalnego Michał Ostrowski.
Oskarżenia pod adresem rządu
Bogdan Święczkowski złożył obszerne zawiadomienie, w którym wskazał na działania, które – jego zdaniem – naruszają konstytucyjny porządek państwa. Wśród zarzutów znalazło się podważenie statusu sędziów Sądu Najwyższego oraz Trybunału Konstytucyjnego. Według prezesa TK, rząd miał działać w sposób skoordynowany, dążąc do osłabienia instytucji państwowych.
Zawiadomienie obejmuje kilkadziesiąt osób, w tym premiera Donalda Tuska, ministrów, marszałków Sejmu i Senatu, a także wybranych sędziów i prokuratorów. Jak podkreślił Święczkowski, chodzi o „zorganizowaną grupę”, która miała działać w krótkim czasie na szkodę państwa.
Czytaj więcej: Komisja ds. Pegasusa nie przesłuchała Ziobry. Dlaczego?
Trybunał Konstytucyjny kontra rząd – zamachu stanu
Spór między Trybunałem Konstytucyjnym a rządem Donalda Tuska trwa od początku nowej kadencji. Jednym z kluczowych punktów konfliktu jest odmowa publikacji orzeczeń TK przez Rządowe Centrum Legislacji, co podważa legalność działań Trybunału. Dodatkowo Sejm podjął uchwałę mającą na celu „usunięcie skutków kryzysu konstytucyjnego” z lat 2015-2023, co – według Święczkowskiego – wpisuje się w działania prowadzące do osłabienia TK.
Bogdan Święczkowski poinformował, iż już został przesłuchany jako zawiadamiający. Sprawą zajmuje się prokurator Michał Ostrowski, który wszczął formalne śledztwo. Jakie będą jego dalsze kroki? To może zależeć od politycznej sytuacji i potencjalnych decyzji sądów.
mn