

Po ogłoszeniu wyniku wyborów prezydenckich Jarosław Kaczyński wezwał do dymisji Donalda Tuska i powołaniu rządu technicznego. Jednocześnie zaprosił do rozmów przedstawicieli różnych opcji politycznych.
„Propozycja Jarosława Kaczyńskiego, dotycząca rządu technicznego i zakończenia rządów Tuska, na pierwszy rzut oka wydaje się nie mieć żadnych szans na większość w Sejmie. o ile jednak Kaczyński wie więcej ode mnie i jest o czym rozmawiać, to zapraszam na spotkanie. Omówmy to” — napisał Mentzen, w odpowiedzi na propozycję prezesa PiS.
Kaczyński stwierdził, iż ma większe doświadczenie polityczne, większy klub w Sejmie, a poza tym jest dużo starszy od Mentzena i to raczej lider Konfederacji powinien się do niego pofatygować.
Sławomir Mentzen odpowiada prezesowi PiS. „Chce rozmawiać z pozycji siły”
W piątek były kandydat na prezydenta z ramienia Konfederacji nagrał wideo, na którym odniósł się do wypowiedzi Kaczyńskiego. — Jarosław Kaczyński potwierdził wszystkie opinie, które o nim od dawna krążyły – iż on nie jest w stanie realnie, po partnersku rozmawiać z innymi partiami. Chce zawsze rozmawiać tylko i wyłącznie z pozycji siły, na swoich zasadach i nie jest w stanie zrozumieć, iż czasy się zmieniły, iż PiS nie jest już jedyną istotną partią opozycyjną w Sejmie. Że pozostało Konfederacja, z którą w tym momencie trzeba się liczyć — stwierdził Mentzen.
Dodał też, iż politycy Prawa i Sprawiedliwości mają swoiste podejście do rywali politycznych. — PiS zachowuje się jak Rosja. PiS rozumie tylko i wyłącznie argument siły. Nie można liczyć, iż PiS komukolwiek za cokolwiek, kiedykolwiek będzie wdzięczny. Oni takich uczuć po prostu nie mają. PiS do współpracy można tylko zmusić z pozycji siły. Jedyny argument, który PiS rozumie, to tylko argument siły. I w ten sposób należy z PiS-em rozmawiać, co Jarosław Kaczyński bardzo dobrze pokazał tą swoją wypowiedzią — stwierdził Mentzen.