Nadchodzą wybory prezydenckie, ale nie trwa prawdziwa walka o władzę. My, Polacy, nie lubimy mocnych głów państwa. Przeciwnie, uwielbiamy głowy słabe i niegroźne, nierzadko tragifarsowe. Dlatego obecni kandydaci nie są najważniejszymi politycznymi drapieżnikami.
- Strona główna
- Wybory i nastroje
- Słaba głowa państwa to polska tradycja
Powiązane
Polecane
Poparzona trzylatka nie żyje. Rodzice aresztowani
1 godzina temu
śp. Wanda Woźniak
2 godzin temu
Biała Podlaska żegna wyjątkowego człowieka
3 godzin temu