Skrajna lewica przedstawiła projekt ustawy o “związkach partnerskich”

3 godzin temu

Ministerstwo głupich kroków, zwane też dla zmylenia przeciwnika “ministerstwem równości” poinformowało ustami swojej szefowej, iż projekt ustawy o “związkach partnerskich” jest już gotowy i został skierowany do konsultacji społecznych. Lewicowa aktywistka zaznaczyła, iż dokument otwiera nowy rozdział w “długim marszu po równość”, wskazując, iż chodzi o zrównanie związków dewiacyjnych z małżeństwami.

Skrajna lewica przedstawiła projekt ustawy o “związkach partnerskich”. Minister ds. Równości Katarzyna Kotula poinformowała za pośrednictwem portalu X, iż jest już gotowy projekt ustawy o związkach partnerskich. Dokument jest dostępny na stronie Rządowego Centrum Legislacji.

Polityk napisała, iż projekt ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich zostały skierowane do konsultacji publicznych i międzyresortowych. Dodała, iż nowy dokument otwiera nowy rozdział w “długim marszu po równość”.

“To nowy rozdział w długim marszu po równość, który dzięki wieloletniej pracy wielu organizacji LGBT i społeczeństwa obywatelskiego doprowadził nas do tego historycznego momentu. Dziękuję wszystkim za ten ostatni czas i wsparcie!” – Minister ds. Równości Katarzyna Kotula.

Projekt ustawy określa zasady, na podstawie których dochodzi do zawarcia rejestrowanego związku partnerskiego, jego rozwiązania lub ustania z innej przyczyny, prawa i obowiązki osób w związku partnerskim, a także stosunki majątkowe między tymi osobami.

Dokument zakłada, iż związek partnerski zostaje zawarty, gdy dwie osoby złożą przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego zgodne oświadczenia o zawarciu tego związku, także jeżeli chodzi o osoby tej samej płci. To oczywiście dopiero pierwszy krok na drodze do wprowadzenia sodomickich małżeństw i zanegowania konstytucji, która uznaje wyłącznie związki damsko-męskie.

NASZ KOMENTARZ; Warto pamiętać, iż jeszcze przed II Wojną Światową, w Polsce nie było czegoś takiego jak państwowe śluby cywilne. Wprowadzili je dopiero komuniści po tzw. wyzwoleniu w 1945 roku. Aktualnie mamy kolejny krok w tej rewolucji społecznej i to znów forsowany przez skrajną lewicę. Celem jest oczywiście zniszczenie instytucji rodziny oraz powagi małżeństwa.

Polecamy również: Niemcy mogą przysłać Tuskowi 40 tys. murzyńskich i arabskich nachodźców

Idź do oryginalnego materiału