GMINA ŁUKTA. Bezpieczeństwo mieszkańców wsi i turystów było głównym powstania chodnika we wsi Tabórz. Trakt pieszy, dwa przystanki autobusowe, dwa przejścia dla pieszych i oświetlenie. Teraz przy drodze wojewódzkiej 530 można spacerować bezpiecznie.

Kilkuletnie starania mieszkańców wsi Tabórz, wytrwałość i upór samorządowców z gminy Łukta oraz możliwości finansowe na poziomie samorządu województwa. To wspólny mianownik, który sprawił, iż finalnie mieszkańcy tej niewielkiej miejscowości w gminie Łukta mogą bezpiecznie spacerować przez wieś przy ruchliwej drodze wojewódzkiej 530, którą dziennie przejeżdża ponad trzy tysiące pojazdów.

– To bardzo potrzebna inwestycja dla wszystkich mieszkańców Taborza, mieszka u nas spora grupa seniorów, ale trzeba pamiętać, iż niedługo my też będziemy w wieku senioralnym – mówi Mariusz Marciniak, radny gminy Łukta i mieszkaniec Taborza. – Skorzystają z tego wszyscy starsi, ci najmłodsi mieszkańcy oraz turyści, których w okresie nie brak, niewątpliwie uatrakcyjni to naszą wieś.

Inwestycja w Taborzu wzdłuż DW 530 była możliwa w tym roku dzięki temu, iż samorząd gminny był do niej przygotowany. Wcześniej sporządzona została dokumentacja, w międzyczasie wykupione zostały grunty pod planowaną inwestycję. Dzięki temu gdy w budżecie samorządu województwa znalazły się pieniądze można było ogłaszać procedury przetargowe. Następnie na zlecenie Zarządu Dróg Wojewódzkich w Olsztynie zadanie zostało zrealizowane. Inwestycja w Taborzu została sfinansowana ze środków ZDW w Olsztynie.

– Zawsze na spotkaniach z kolegami samorządowcami powtarzam im, iż warto przygotowywać dokumentacje pod planowane inwestycje, bo może zdarzyć się tak jak w Taborzu, znalazły się dodatkowe pieniądze i teraz mieszkańcy mogą cieszyć się z nowego chodnika – zauważa Bogdan Bartnicki, przewodniczący Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
