Skazany przestępca ojcem chrzestnym dziecka europosła? Dariusz Joński odpowiada na zarzuty

7 godzin temu

- Mówienie, iż jest ojcem chrzestnym mojego dziecka, kiedy moje dziecko nie ma chrztu jest abstrakcyjne - mówi Polsat News Dariusz Joński. Europoseł odpowiada w ten sposób na oskarżenia o bliską znajomość ze skazanym za oszustwa Andrzejem R., który uciekł z kraju. Polityk odpiera także zarzuty o przyjmowanie od przestępcy kosztownych prezentów.

Polsat News
Dariusz Joński zaprzecza powiązaniom z Andrzejem R. i zapowiada pozew

Dariusz Joński w rozmowie z Polsat News stanowczo zaprzecza wszelkim powiązaniom z Andrzejem R., skazanym oszustem, który przed wyrokiem uciekł za granicę. - Wszystkie te zarzuty są nieprawdziwe - mówi europoseł.

- Najpierw słyszę, iż przestępca jest ojcem chrzestnym mojego dziecka, tylko moje dziecko nie ma chrztu - powiedział Dariusz Joński. - Jak to się nie udaje, później jest mowa o iPhonie i okularach. To wszystko płynie z ust człowieka, który siedzi za oszustwa i za powoływanie się na wpływy pana Ziobro - przekonuje Joński.

ZOBACZ: Sypią się głowy w KOWR. "Sytuacja jest rozwojowa"

- Jest to nieudolna próba zrzucenia winy za CPK. Dlatego tej sprawy nie zostawię. Mam dość atakowania rodziny, a w tym przypadku mojego pięcioletniego dziecka. To jest perfidny atak: oszustwa, nieprawdziwe informacje. Dlatego zdecydowałem się skierować sprawę do sądu - zapewnia eurodeputowany.

Skazany za oszustwa twierdzi, iż kupował europosłowi kosztowne prezenty

O rzekomych powiązaniach Andrzeja R. z Dariuszem Jońskim i byłym rzecznikiem policji Mariuszem Ciarką poinformował Goniec. Andrzej R. jest skazanym oszustem, który nie stronił od kamer - pokazywał się m.in. w towarzystwie polityków. Przedstawiał się jako radca prawny, doktor prawa i wyłudzał pieniądze od ofiar. Przed odbywaniem wyroku uciekł z Polski.

ZOBACZ: Ziobro składa kolejne zawiadomienie. "Poświadczył nieprawdę"

W rozmowie telefonicznej Andrzej R. zapewnił media, iż jest blisko związany z Jońskim. Oprócz kosztownych prezentów ma być także ojcem chrzestnym jego dziecka. "Kupno telefonu komórkowego, ekspresu do kawy, garnituru, oprawki do okularów. A także wycieczki, zagraniczne wyjazdy, możliwość korzystania z samochodu" - wymieniał Andrzej R. dobra, które miał sprezentować europosłowi.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: Posłowie PiS grzmieli ws. CPK. Wypowiedź przerwał im przechodzień
Idź do oryginalnego materiału