Skarb wart biliony pod ziemią. Suwalszczyzna może być drugim Katarem, ale Polska wciąż nic z tym nie robi

1 tydzień temu
Informacja o gigantycznych złożach ropy i gazu pod Bałtykiem zelektryzowała opinię publiczną. Ale to niejedyny surowcowy skarb, jaki kryje polska ziemia. Od dziesięcioleci niemal zapomniane, ale wciąż nietknięte, pod Suwalszczyzną spoczywają potężne zasoby tytanu, wanadu, rzadkich metali ziem rzadkich i miliardów ton rud żelaza. Wartość tych złóż może sięgać choćby 8 bilionów złotych – to więcej, niż roczny budżet Niemiec i Polski razem wziętych. A mimo to Polska od niemal 70 lat nie potrafi (albo nie chce?) sięgnąć po ten potencjał.
Idź do oryginalnego materiału