Skandal na spotkaniu w Warszawie. Bodnar nie miał nic do zaproponowania Ewie Wrzosek?

2 miesięcy temu

Minister Adam Bodnar nie był w stanie złożyć niezłomnej prokurator, Ewie Wrzosek, żadnej propozycji. Rozbieżności były tak duże, iż ani Ewa Wrzosek ani Adam Bodnar nie wydali żadnego komunikatu. Zamiast tego pojawiła się tylko informacja… dyrektora gabinetu politycznego (co już samo w sobie zakrawa na kuriozum!), iż strony miały zbieżne poglądy.

Pan Adam Bodnar ma ogromny problem i nie jest on natury politycznej. Ostatnie dni oznaczały same wpadki i klęski. Najpierw na spotkaniu prokuratorów doszło do ostrej krytyki braku zmian w prokuraturze, na co nie miał kompletnie żadnej odpowiedzi (prokuratorzy regionalni mówili po prostu prawdę) a później rezygnacja Ewy Wrzosek, co rozwścieczyło środowiska żądające rozliczenia PiS.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Niestety Bodnar nie jest ministrem z krwi i kości a jedynie urzędnikiem. Poprawnym, mało aktywnym, na pewno nie wojownikiem, jakiego teraz ministerstwu potrzeba. Nie był w stanie wydobyć z siebie żadnej propozycji dla Ewy Wrzosek a ta, mając na względzie upokorzenia jakich doznała, nie zamierza w prokuraturze pozostawać.

Bodnar wykreował jednak problem Donaldowi Tuskowi, który dużo lepiej rozumie nastroje społeczne. I chociaż premier jest zwolennikiem rozmawiania i konsensusu to wie, iż są obszary w których trzeba walczyć. Brak pełnego przejęcia kontroli nad prokuraturą jest porażką Bodnara a odejście Ewy Wrzosek tworzy potężny problem z poparciem elektoratu i Tusk musi zareagować.

Premier rozważa dymisję Bodnara – mówią nasze źródła blisko KPRM – chociaż nie będzie to dla niego wygodne. Nic dziwnego: pozwolenie przez ministra by w sprawie Wrzosek wypowiadał się szef jego gabinetu politycznego to czysta kompromitacja całego resortu.

Idź do oryginalnego materiału