Kilkoro europejskich liderów ogłosiło już, iż dołączy do poniedziałkowych rozmów prezydentów Stanów Zjednoczonych i Ukrainy. Choć oczywiste jest to, iż dyskusja będzie dotyczyła kluczowych, także dla polskiego bezpieczeństwa, kwestii, to w gronie debatujących zabraknie polskiego premiera. Dlaczego?!