Bardzo złe muszą być notowania PiS skoro kierownictwo Partii i rządu odwołało Henryka Kowalczyka ze stołka ministra rolnictwa. A przecież nie musiało. Opozycyjny wniosek o odwołanie nieudolnego ministra zostałby w Sejmie odrzucony dzięki głosom takich „kurew politycznych”, jak Paweł Kukiz. Potem zobaczylibyśmy w TVPiS tradycyjny bukiet kwiatów dla ocalonego ministra, burzliwe oklaski, całusy od ciał...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Silos z ministrami
Powiązane
Mało kto podąża atrakcyjną ścieżką SMART
23 minut temu
Kaczyński: Mamy anarchię prawną na wielką skalę
1 godzina temu
Polecane
Negocjatorzy na promie w Świnoujściu. Finał akcji
1 godzina temu
Niespodzianka? Zdecydowanie. Energa Toruń z wygraną
1 godzina temu