Bardzo złe muszą być notowania PiS skoro kierownictwo Partii i rządu odwołało Henryka Kowalczyka ze stołka ministra rolnictwa. A przecież nie musiało. Opozycyjny wniosek o odwołanie nieudolnego ministra zostałby w Sejmie odrzucony dzięki głosom takich „kurew politycznych”, jak Paweł Kukiz. Potem zobaczylibyśmy w TVPiS tradycyjny bukiet kwiatów dla ocalonego ministra, burzliwe oklaski, całusy od ciał...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Silos z ministrami
Powiązane
Jerzy Surdykowski: Życzenia na dzień powszedni
1 godzina temu
O Geni i Franku na Dyngusie / janko
4 godzin temu
Polecane
Rosjanie straszą Polskę wojną
4 godzin temu
Czy matura jest potrzebna do Policji?
4 godzin temu