Nadleciały białoruskie helikoptery nad polską ziemię. Ludzie widzieli. Alarmowali. A rząd milczał. Dopiero kiedy głosy jęły się podnosić, podniósł się i alert wśród wojskowych. Z Łukaszenką jest jak z owczarkiem kaukaskim, nigdy nie wiadomo, kiedy ugryzie, a kiedy podkuli ogon. Na wszelki wypadek nie warto doń za blisko podchodzić i nie drażnić. Śniadania jadam zwykle...
- Strona główna
- Polityka światowa
- Silni, głupi, naiwni
Powiązane
Iran grozi ws. planu Trumpa. "Z Rosją lub bez"
1 godzina temu
Iran ostrzega. Szlak Trumpa "będzie grobowcem"
1 godzina temu
Polecane
Pierwszy sparing KoszKadry ze Szwecją
27 minut temu
Kolorowa parada rozpoczęła Dni Suwałk [zdjęcia]
2 godzin temu