Jednym z atutów Ukraińców jest to, iż mówią po rosyjsku identycznie jak Rosjanie, a Rosjanie rzadko kiedy mówią po ukraińsku. Pozwala to agentom z Ukrainy na skuteczną dywersję- ostatnio zapalili terminal gazowy Ust-Ługa oddalony o 1000 km od Ukrainy. Wątpię, żeby Ukraińcy potrafili odpalić ze swojego terytorium rakietę niewidzialną dla radarów i trafić w taki terminal. Raczej agenci zmontowali drony w odległości 20 km od celu i je puścili.
U nas prezydent już oficjalnie przeszedł na stronę putinowską razem z Konfederacją i Braunem. Podejrzewam, iż tematem wiodącym na wybory za 2 lata będzie „Stop ukrainizacji Polski”, tak jak było „Stop LGBT”, „Stop wpływom niemieckim”, „Stop zalewowi imigrantów”, „Stop Europie”.
Czy naprawdę Polacy to taki durny naród? Tak samo, jak Amerykanie, Niemcy, Włosi, Słowacy, Węgrzy, Czesi, Francuzi, Austriacy?
Michał Leszczyński