Sikorski zakpił sobie z Orbana, błyskawicznie przyszła odpowiedź z Węgier. „Naprawdę chcesz wojny”

3 godzin temu
Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto starł się w sieci ze swoim polskim odpowiednikiem. Powód? Radosław Sikorski zakpił sobie wcześniej z premiera Viktor Orbana. Sikorski vs. Orban Radosław Sikorski w ostrych słowach skomentował przemówienie Viktora Orbana, w którym ten określił piątkową decyzję UE o zamrożeniu na stałe rosyjskich aktywów w UE jako „deklarację wojny”. – Viktor zasłużył na swój Order Lenina – zakpił polski minister. Jego węgierski odpowiednik, Peter Szijjarto, błyskawicznie ruszył do obrony swojego szefa. – Rozumiemy, iż naprawdę chcesz wojny Rosji z Europą. Nie damy się wciągnąć w twoją wojnę – odciął się Polakowi. Nie było tak, iż Sikorski nie zareagował. – jeżeli Rosja nie dokona kolejnej inwazji, to wojny nie będzie. Rozumiemy jednak, iż tym razem [gdyby doszło do wojny – red.], bylibyście po jej stronie – zripostował. Słowa Orbana skomentował też przedstawiciel strony ukraińskiej, minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha, który udostępnił wpis Orbana i dodał do niego komentarz: „najcenniejszy zamrożony rosyjski walor w Europie”. Unless Russia invades again there won’t be such a war but we understand that this time you would be on her side. — Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) December 14, 2025 Orban gra wojną Krytyka polityki UE Orbana nie dziwi: dziś na Węgrzech
Idź do oryginalnego materiału