Sikorski skomentował wybory w Białorusi. Mińsk odpowiada: Nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy

4 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Evgenia Novozhenina


Radosław Sikorski krytycznie odniósł się do wyborów prezydenckich na Białorusi. Polska, jak i Unia Europejska nie uznaje ich wyniku. Szef białoruskiego MSZ zareagował na słowa polskiego ministra. Co powiedział?
Białoruskie MSZ odpowiada Sikorskiemu: Maksim Ryżenkow zwrócił się do szefa polskiej dyplomacji na antenie stacji Białoruś 1. - Nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy - powiedział. Dodał też, iż Mińsk jest gotowy na dialog z Polską. - Mamy wiele spraw, które wymagają dyskusji, wymagają rozwiązania. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych o tym wie. Mamy kontakty, wstępnie o tym rozmawiamy - stwierdził.


REKLAMA


"Jak hazardzista": Następnie białoruski minister spraw zagranicznych ocenił, iż Polska postawiła wszystko na "uciekinierów, którzy stracili resztki sympatii, choćby wśród ludzi na zachodzie". Uciekinierami nazwał białoruską opozycję. - Teraz Polacy i Litwini zachowują się jak hazardzista, który wszystko stracił. Ciągle myśli, żeby się odegrać, coraz bardziej podnosząc stawkę - dodał.
Białoruski minister o wyborach w Polsce: Ryżenkow przypomniał także, iż w maju w Polsce odbędą się wybory prezydenckie. - Nie będziemy im przeszkadzać, chociaż możemy pokazać, iż potrafimy - ze sztuczną inteligencją, nową technologią i tak dalej. Ale nie potrzebujemy tego. Nie chcemy eskalacji, więc nie zrobimy tego - zapewniał.


Zobacz wideo Wołodymyr Zełenski zakręcił kurek z rosyjskim gazem. Czy czekają nas podwyżki?


Komunikat MSZ w sprawie białoruskich wyborów: "Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej wyraża rozczarowanie przeprowadzonymi dziś w warunkach pogwałcenia podstawowych procedur demokratycznych wyborami prezydenckimi na Białorusi" - napisał resort w oświadczeniu. Podkreślono, iż w trakcie kampanii represjonowano przeciwników politycznych oraz iż cenzura i propaganda blokowała obywatelom dostęp do informacji. "Na skutek tych działań społeczeństwo białoruskie faktycznie zostało pozbawione prawa głosu" - dodano. Wcześniej sam Sikorski opublikował nagranie z białoruską opozycjonistką, Swietłaną Cichanouską. - Dziś Łukaszenka zorganizował farsę wyborczą, a my lecimy do Brukseli z osobą, którą Białorusini wybrali naprawdę na prezydenta - powiedział.
Więcej o wyborach na Białorusi przeczytasz w tekście: "'Wybory' na Białorusi. Łukaszenka umacnia władzę. Chce wrócić do gry na Zachodzie?".Źródła: Zerkalo.io, BełTA, MSZ, Radosław Sikorski (x.com)
Idź do oryginalnego materiału