Sienkiewicz na cenzurowanym. W TVP pojawił się skrajny lewicowy komentator, który chciał oddać telewizję PiS

– Panie Ministrze Sienkiewicz, zapraszanie do publicznego medium człowieka, który chciał Zorganizowanej Przestępczości oddawać TVP2, który niejednokrotnie w najbardziej kretyński sposób (pospołu ze swoim zięciem Sroczyńskim) atakował wyborców KO i rząd, to równia pochyła, a nie żaden pluralizm. O Kolance w RDC choćby już nie wspomnę, bo wolę nie wiedzieć, co powoduje, iż ich się Pan Minister boi – napisał Tomasz Wiejski komentując zaproszenie Jacka Żakowskiego do telewizji.

W sieci dominuje opinia, iż minister Bartłomiej Sienkiewicz nie poradził sobie ze zmianami w mediach publicznych. Zostawił je likwidatorom, którzy zachowują się jak dzieci we mgle i nieporadnie a niekiedy wręcz amatorsko próbują nimi zarządzać. Być może przy okazji zmiany ministra trzeba też zmienić wszystkich likwidatorów – bo przykład TVP czy RDC pokazuje, iż tak dalej po prostu się nie da – piszą internauci.

Sienkiewicz stracił ostrość widzenia i nie potrafi zrozumieć, iż robi w ten sposób krzywdę swoim wyborcom – a więc uderza w całą koalicję demokratyczną. Bardzo duży błąd.