Siatkarz podszedł po meczu do dziennikarzy i… Niebywałe, o co miał pretensje. „Ale lepiej się klika?”

1 dzień temu
Siatkarze reprezentacji Polski zdobyli brąz Ligi Narodów, ale w tym roku liczą się przede wszystkim Igrzyska Olimpijskie. Po wywiadzie, jakiego udzielił Łukasz Kaczmarek, czuć, iż temat igrzysk wywołuje ogromne emocje. Polacy wygrali ze Słowenią 3:0 i zdobyli brąz tegorocznej Ligi Narodów. Ale czuć, iż reprezentanci Polski myślą już tylko o Igrzyskach Olimpijskich. Cel ekipy trenera Nikoli Grbicia jest jeden – przywieźć z Paryża medal. W zespole na niektórych pozycjach wciąż trwa rywalizacja o miejsce w składzie na olimpijski turniej. Jednym z zawodników walczących o skład jest atakujący Łukasz Kaczmarek. Kaczmarek rozmawiał z dziennikarzami po meczu ze Słowenią i niespodziewanie zaczął wypominać dziennikarce „Przeglądu Sportowemu Onet” błędy w tekstach. – Ja nie wiem, czy ja mogę z panią udzielać wywiadów, bo pani tutaj błędne informacje podaje w „Przeglądzie Sportowym” – powiedział siatkarz. O jakie niewłaściwe informacje chodzi? – Że trzy błędy w ataku popełniłem, a były dwa – odparł. Dziennikarka zapewniła, iż poprawi niewłaściwą statystykę. – Ale lepiej się klika, iż Kaczmarek się nie nadaje na igrzyska, nie? – ironizował siatkarz. Widać, iż musi mocno przeżywać rywalizację, skoro czyta teksty i wyłapuje takie błędy. Stracić wyjazd na imprezę czterolecia na ostatniej prostej – to na pewno niemiłe przeżycie. – Nikt z nas nie podchodzi do
Idź do oryginalnego materiału