- Dostaję ciągle nowe zgłoszenia, jestem namawiana do tworzenia nowego ruchu politycznego, nowej partii. Jest bardzo duży entuzjazm. Czerwone korale sprawiły jednak ogromne poruszenie. (...) Zaczynamy ostrą pracę nad tworzeniem, ale to będzie tworzone zupełnie oddolnie, przez tych, którzy w konkretnych okręgach wyborczych chcą się zorganizować, chcą coś robić i również miejsca do Sejmu będziemy dzielili w ten sposób. (...) Myślałam, żeby tak zachować sobie 11 okręgów, a 30 dać do podziału między tych, którzy będą partię tworzyć - zapowiedziała Joanna Senyszyn w Wieczorze wyborczym Wirtualnej Polski.