Seniorzy mogą stracić 13. i 14. emeryturę? Jest propozycja nowego bonu. Wprowadziłby duże zmiany

1 dzień temu
Wypłaty 13. i 14. emerytury już od kilku lat trafiają na konta seniorów jako coroczne dodatki zagwarantowane ustawowo. Jakiś czas temu pojawił się jednak pomysł, aby zastąpić je zupełnie nowym świadczeniem. Bon leczniczy miałby być przeznaczany na istotny cel, ale nie wszystkim podoba się taka zamiana.
Sytuacja finansowa seniorów w Polsce zwykle jest trudna, więc dodatki takie jak 13. i 14. emerytura dla wielu osób stanowią ważne wsparcie domowego budżetu. Pieniądze te są jednak przeznaczane na różne cele, w zależności od potrzeby danej osoby. To główna różnica między tymi świadczeniami a wspomnianym bonem leczniczym. Jak dokładnie miałby być on realizowany?


REKLAMA


Zobacz wideo Marzena Okła-Drewnowicz: Szara strefa w opiece nad osobami starszymi rośnie


Czy 13. i 14. emerytura zostanie zabrana? Bon leczniczy to propozycja, która budzi skrajne emocje
Bon leczniczy to propozycja przedstawiona w petycji, która już w 2023 roku trafiła do resortu rodziny. Jak podaje portal Infor, miałby on być świadczeniem celowym, które seniorzy mogliby wykorzystać jedynie na cele związane ze zdrowiem. Objęłoby to zatem wizyty u specjalistów, badania diagnostyczne lub rehabilitację, a także zakup leków i sprzętu medycznego. Jego wartość byłaby poniekąd "zamrożona" w systemie ochrony zdrowia. Wśród zalet takiego rozwiązania wymienia się m.in. wspieranie lokalnych usług opiekuńczych, tworzenie nowych miejsc pracy z tym związanych czy lepsza kontrola państwa nad wykorzystaniem środków. Niemniej sami seniorzy widzą to inaczej.
Nie podoba mi się ten pomysł. Ja wolę dostać pieniądze do ręki czy na konto. Przynajmniej wiem, na co je wydam. A bon? To już ktoś za mnie decyduje, co jest dla mnie ważne, a tego nie chcę
- stwierdził 74-letni pan Stanisław w rozmowie z dziennikarzami portalu Infor. Emeryt podkreślał, iż czasami środki z 13-tki i 14-tki muszą być wykorzystywane na inne potrzeby, bo te zdrowotne po prostu akurat nie istnieją. Jako przykład podał osobę, która nie potrzebuje akurat badań, ale popsuła jej się lodówka lub pralka. Dotychczasowa reakcja rządu powinna jednak ucieszyć osoby podzielające jego zdanie.
Zobacz też: To oficjalne. 100 tysięcy emerytów w Polsce zyska wyższe świadczenia. Nie trzeba składać wniosku


Bon leczniczy został odrzucony przez resort pracy. Wskazano na konkretne problemy w petycji
Okazuje się, iż Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej jest również przeciwne bonowi leczniczemu, przynajmniej w zaprezentowanej postaci. W odpowiedzi na petycję resort zaznaczał, iż zastąpienie 13. i 14. emerytury omawianym świadczeniem jest sprzeczne z założeniami tych dodatków.


Propozycja wprowadzenia dla części emerytów i rencistów możliwości zamiany dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego na 'bon pieniężny w wysokości rocznych świadczeń przeznaczony wyłącznie na urlopy zdrowotne w polskich placówkach wypoczynkowo-rehabilitacyjnych', jest propozycją, która jest sprzeczna z istotą przedmiotowych ustaw, których celem jest poprawa sytuacji materialnej emerytów i rencistów, przede wszystkim tych znajdujących się w najtrudniejszej sytuacji finansowej. Przyznanie dodatkowych świadczeń w formie pieniężnej stanowi formę wsparcia finansowego
- czytamy w piśmie udostępnionym na stronie rządowej. Inaczej mówiąc, dodatkowe świadczenia pieniężne powinny mieć wyłącznie formę pieniężną. Rząd nie przedstawił innego stanowiska na temat bonu leczniczego, więc należy przyjąć, iż choćby jeżeli podobny pomysł zostałby zrealizowany w przyszłości, to nie będzie on zastępstwem dla "trzynastki" i "czternastki".


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału