W obronę senatora KO Stanisława Gawłowskiego, którego Sąd Okręgowy w Szczecinie skazał na 5 lat więzienia w procesie dotyczącym tzw. afery melioracyjnej, bierze goleniowska parlamentarzystka Magdalena Kochan. Twierdzi, iż sprawa jest polityczna i zapowiada apelację.
S. Gawłowski przez sąd pierwszej instancji został wczoraj uznany winnym m.in. przyjęcia łapówek. Wyrok nie jest prawomocny, a senator Magdalena Kochan, która towarzyszyła swojemu koledze w sądzie, po rozprawie powiedziała Polskiej Agencji Prasowej, iż dopóki nie zapadnie wyrok prawomocny, to przysługuje domniemanie niewinności.

– W związku z tym będę trwać przy tym, przy czym trwałam od samego początku, iż sprawa dotycząca senatora Gawłowskiego jest sprawą stricte polityczną i sprawą „odwzajemniania” zabrania dotacji na geotermię księdza Rydzyka – mówi, cytowana przez PAP, goleniowianka. Dodała przy tym, iż złożenie apelacji od wyroku jest rzeczą absolutnie oczywistą. Zastrzegła, iż jej stanowisko nie jest oficjalnym stanowiskiem klubu parlamentarnego KO.
S. Gawłowskiemu prokuratura zarzuciła m.in. przyjęcie łapówki o wartości co najmniej 733 tys. zł w zamian za pomoc w zdobywaniu wielomilionowych kontraktów na inwestycji realizowane przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie.