Scysja Millera z Komorowskim. Poszło o incydent dronowy

1 tydzień temu
Zdjęcie: Miller podsumował reakcję na orędzie Nawrockiego


fot. © European Union 2020 – Source : EP
Attribution

Po incydencie z dronem w Osinach, Leszek Miller otwarcie ostrzegł przed słabością polskiej obrony przeciwlotniczej. W ostrych słowach na jego wypowiedzi postanowił zareagować Bronisław Komorowski.

W programie „Prezydenci i premierzy” na Polsat News Leszek Miller wyraził obawy związane z polską obroną przeciwlotniczą. – o ile prawdziwa jest teza, iż Rosjanie chcieli w ten sposób przetestować naszą obronę przeciwlotniczą, to już wiedzą, co należy zrobić – powiedział były premier.

Miller podkreślił również, iż wystarczy 100 dronów, aby zniszczyć polskie miasta. – Panie premierze, litości. Dronem się nie zburzy miasta ani choćby jego jednej tysięcznej – odpowiedział mu Komorowski. – No to niech pan popatrzy, co się dzieje na Ukrainie dzięki dronów – skwitował Miller.

Komorowski uderza w Macierewicza

Komorowski w dalszej części wypowiedzi przypomniał, iż Polska od wielu ma problemy z systemem obrony. – Polska rzeczywiście od wielu lat nie ma wystarczającego systemu obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej – stwierdził.

Komorowski dodał, iż odpowiedzialny za to jest były minister obrony Antoni Macierewicz, który „skasował znaczną część programów, które miały być realizowane od 2018 roku, a miały oznaczać wyposażenie Wojska Polskiego w słynne Patrioty. Miało być osiem baterii, a jest w tej chwili chyba półtorej baterii”.

Idź do oryginalnego materiału