Brzmi to niewiarygodnie, ale taka jest prawda. PiS zaczął już rakiem wycofywać się z waloryzacji programu 500 Plus, już ochrzczonego mianem 800 Plus. Tak szumnie zapowiedzianej przez Jarosława Kaczyńskiego zaledwie kilka dni temu.
– Dzisiaj ta propozycja, która miała zrewolucjonizować scenę polityczną w Polsce, która miała być gamechangerem, dzisiaj rakiem się z tego wycofują. Mówią dzisiaj o konsultacjach, o projekcie, który będzie w czerwcu. A to dlatego, iż Donald Tusk powiedział „sprawdzam”. Kładźcie projekt na stół, a projektu nie ma – mówił Schetyna w rozmowie z Radiem Zet.
– Uważam, iż to jest pomysł wrzucony przez Kaczyńskiego na tej konwencji PiS-owskiej (…) Uważam, iż miało to przykryć kwestię kompromitacji z tą rakietą rosyjską, która wylądowała pod Bydgoszczą. Wydaje się, iż to była konstrukcja nieprzygotowana – dodał polityk opozycji.
Teraz PiS naprawdę ma problem. Obiecał coś, a dzięki inicjatywie Tuska wszyscy o tym mówią. Inaczej to sobie wyobrażali „stratedzy” partii rządzącej.