Jacek Sasin był gościem Tomasza Terlikowskiego w RMF FM. Wygląda na to, iż polityk PiS najchętniej wręczyłby medal Karolowi Nawrockiemu za „uratowanie” pana Jerzego. Lepszy niż rzecznik PiS! Jacek Sasin to nie tylko fachowiec od organizacji wyborów, ale również znakomity mówca. Aż dziw bierze, iż nikomu nie przyszło w PiS do głowy, by uczynić go rzecznikiem prasowym partii. Taki talent się marnuje, czego najlepszym przykładem może być jego wizyta w radiu RMF FM w audycji Tomasza Terlikowskiego. Przewodnim tematem rozmowy była oczywiście sprawa kawalerki Karola Nawrockiego, która od kilku dni pogrąża „obywatelskiego kandydata” PiS w wyścigu o Pałac Prezydencki. – Sprawa jest całkowicie jasna. Dysponuje jednym mieszkaniem i potencjalnie w przyszłości będzie pewnie dysponował większą liczbą mieszkań. Ma akt notarialny, natomiast nie dysponuje tym mieszkaniem – przekonywał w środę rano Sasin. Jego słowa brzmią wyjątkowo cudacznie, biorąc pod uwagę, iż popołudniu Nawrocki przekazał mieszkanie, którym „nie dysponuje” na cele charytatywne. – Niczego nie ukrywał, bo w oświadczeniach majątkowych choćby zapisywał więcej niż ma. Zrobił to dobrowolnie, z własnej woli. Nie miał takiego obowiązku. Pokazał, niczego nie ukrywał, zawsze wpisywał rzetelnie cały swój majątek. Było to weryfikowane – przekonywał gość RMF FM, a z jego opowieści jawił się obraz człowieka o