Sarmata w miłosne sidła złapany

Zdjęcie: Foto: Muzeum Narodowe w Krakowie
Czy żona była najlepszą przyjaciółką sarmaty, a może jedynie jego niewolnicą? Węzeł małżeński był święty, a rodziny, odwołując się do dzisiejszych realiów, tradycyjne? A może było zupełnie inaczej, przez co i życie miłosne miało zupełnie inny posmak?
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Sarmata w miłosne sidła złapany
Powiązane
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
38 minut temu
Świat ucieka od dzieci
48 minut temu
Joanna Szczepkowska: Test
53 minut temu
Polecane
Rosyjskie drony nad Polską. Jest śledztwo prokuratury
49 minut temu