Sarkozy wyjechał do więzienia. Były prezydent Francji zapewnia, iż „wytrzyma tę próbę”

Zdjęcie: Nicolas Sarkozy w drodze do więzienia Fot. PAP/EPA/YOAN VALAT

Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy wyjechał rano ze swego domu w Paryżu do więzienia Sante, w którym będzie odbywał wyrok. Sarkozy został skazany na pięć lat więzienia w związku z zarzutami o finansowanie jego kampanii wyborczej przez Libię.

Sarkozy, któremu towarzyszyła jego partnerka Carla Bruni, opuścił dom i pozdrowił zgromadzonych przed nim zwolenników, którzy skandowali jego imię i śpiewali hymn narodowy.

Sarkozy jest pierwszym byłym przywódcą Francji, który wyrok sądowy będzie odbywał w więzieniu. Były prezydent odwołuje się od wyroku.

W jednym z niedawnych wywiadów prasowych Sarkozy powiedział, iż nie boi się więzienia i dodał, iż planuje wykorzystać tę sytuację, by napisać nową książkę. 2 października zapewnił swych zwolenników, iż „wytrzyma tę próbę” i nigdy nie porzuci Francji i Francuzów.