
To tylko część umów – pełna wartość tegorocznej dotacji na zabytki z budżetu województwa to 3,8 mln zł na 60 przedsięwzięć restauratorskich. We wtorek umowy podpisywali beneficjenci z Białegostoku oraz powiatów: białostockiego, hajnowskiego, wysokomazowieckiego, siemiatyckiego i bielskiego.
To przede wszystkim proboszczowie, którzy pod swoją pieczą mają zabytkowe świątynie. Bo, jak zauważył wicemarszałek Malinowski, to właśnie obiekty sakralne stanowią większość zabytków w Podlaskiem.
– Tak się toczyła historia naszego regionu, iż najwięcej ocalałych zabytków to właśnie świątynie i artefakty znajdujące się w nich. Zdajemy sobie sprawę, iż ich renowacja, prace konserwatorskie są bardzo kosztowne, a prywatni właściciele czy parafie nie są w stanie udźwignąć wszystkich kosztów – mówił Marek Malinowski. – Dlatego jako samorząd województwa staramy się wygospodarować jak najwięcej pieniędzy na ochronę tego naszego dziedzictwa – dodał. Podziękował też zarządcom o zaangażowanie w opiekę nad zabytkami będącymi pod ich opieką.
Natomiast Jacek Piorunek przypomniał, iż zgodnie z zasadami konkursu na dofinansowanie prac konserwatorskich i remontów obiektów zabytkowych jeden zarządca może ubiegać się o dotacje na kilka projektów.
– Tak jak w przypadku parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Białymstoku. Tu dotacje są dwie: 100 tys. zł na remont hełmu wieży w barokowym kościele i 40 tys. zł na remont zabytkowych żyrandoli w bazylice archikatedralnej – wyjaśniał.
Źródło: Urząd Marszałkowski