Samolot wleciał nad pole golfowe Donalda Trumpa. Interweniował myśliwiec F-16

8 godzin temu

Nad polem golfowym Donalda Trumpa interweniował myśliwiec F-16. Pilot skierował się w stronę cywilnego samolotu, który wleciał w przestrzeń nad terenem prezydenta USA i naruszył obowiązujące ograniczenie. Biały Dom nie skomentował sobotniego incydentu.

W sobotę nad polem golfowym prezydenta USA Donalda Trumpa przeleciał cywilny samolot, tym samym naruszając obowiązujące tam ograniczenie przestrzeni powietrznej. Do akcji wkroczył amerykański myśliwiec F-16 i skierował się w stronę niewielkiej maszyny.

"Amerykański myśliwiec F-16 przechwycił w sobotę samolot lotnictwa ogólnego, który naruszył tymczasowe ograniczenie przestrzeni powietrznej nad klubem golfowym prezydenta USA Donalda Trumpa w Bedminster w stanie New Jersey – przekazała w komunikacie armia USA.

Przeleciał nad polem golfowym Trumpa. Do akcji wkroczył F-16

Jak poinformowało Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD) incydent wydarzył się około godz. 14:30 lokalnego czasu (ok. godz. 20:30 w Polsce). Podkreślono, iż było to piąte jednego dnia "nieautoryzowane wtargnięcie w zastrzeżoną przestrzeń powietrzną". Potwierdzono również, iż do przejęcia samolotu wysłany został wojskowy F-16.

ZOBACZ: Trump podpisał "wielką piękną ustawę". Amerykanów czekają spore zmiany

Cywilna maszyna - według wojska - została bezpiecznie wyprowadzona z zakazanego obszaru. Przestrzeń nad terenem pola golfowego jest zamykana za każdym razem, kiedy w pobliżu znajduje się Donald Trump. Biały Dom nie odniósł się jeszcze do incydentu.

"Żadnych wymówek! Zachowaj czujność, przestrzegaj prawa i trzymaj się z dala od ograniczonej przestrzeni powietrznej" - skomentowała incydent na platformie X Pierwsza Armia Powietrzna USA.

WIDEO: "Polska wzorcowym sojusznikiem". Wywiad z charge d'affaires ambasady USA
Idź do oryginalnego materiału