Sakiewicz ma problem z dystrybucją swojej propagandy

2 dni temu

– Firma Gramond ponoć wypowiedziała umowę w kwestii kolportowania papierowej propagandy – pisze jeden z internautów o mediach Sakiewicza.

– Wśród klientów sieciowych są Gramond Press S.A. między innymi: Kaufland, Leclerc, Lewiatan, Intermarche, grupa Społem, a także największa struktura handlowa w Polsce tj. Poczta Polska S.A. z siecią 5 500 placówek sprzedających prasę. W tej sytuacji albo Sakiewicz znów nie płaci za usługi, albo firma nie chce się w żaden sposób identyfikować z tą tępą propagandą. Sakiewicz namawia też w swojej Tv Republice, aby potencjalni odbiorcy wręcz żądali od sprzedawców dostępności jego popłuczyn. I tu znów nasuwa się pytanie, czy detaliczni sprzedawcy już choćby nie zamawiają ścieku, albo już mało kto chce to kupować – dodaje internauta.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Generalne prawdy od samego zainteresowanego się nigdy nie dowiemy, jednak coś jest na rzeczy, iż słychać wycie, a i żebranie o pieniądze znów wróciło na ekrany Tv Republika. Dopiero teraz widać, jak bez zastrzyków publicznych pieniędzy trudno Sakiewiczowi egzystować w medialnej przestrzeni. Przypomnę też, iż za czasów rządów Kaczyńskiego prenumerata “dzieł” Sakiewicza i braci Karnowskich była obowiązkowa we wszystkich rządowych instytucjach. W salonikach prasowych Orlenu i Poczty Polskiej ww. gazety miały być prezentowane na “najlepszych” półkach i miały przykrywać między innymi Gazetę Wyborczą, Angorę, i inne rzetelne wydania – podsumowuje internauta.

Idź do oryginalnego materiału