Sąd orzekł, iż Romanowski nie pójdzie do aresztu. To kpina z prawa

10 miesięcy temu

Marcin Romanowski pozostanie na wolności. To oznacza, iż polityk Solidarnej Polski nie pozna smaku tego, co jego partia fundowała wielu niewinnym ludziom. To także skandaliczna decyzja neo-sędziego, który nie powinien orzekać w tej sprawie. Sprawa ta obciąża Adama Bodnara i prokuraturę, która celowo lub niecelowo ale doprowadziła do tego, iż Romanowski nie siedzi.

Skandal to mało powiedziane – piszą internauci. Sprawa Romanowskiego pokazuje 12 milionom wyborców Koalicji Demokratycznej, iż pisowski układ broni się przed rozliczeniem i to broni niestety dość skutecznie.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Oni przez cały czas wami rządzą i śmieją się nam w twarz. Dlaczego tego nie przetniecie. Romanowski i pis szczyca się iż nie potraficie nic zrobić. Żaden pisowiec nie siedzi a wielkie gadanie jest – to jeden z komentarzy po skandalicznej decyzji sędziego.

Sztuczki procesowe i wątpliwe prawo ma służyć przestępcom a zwykli ludzie niech cierpią.

Jak długo jeszcze ta mafia będzie trząść Polską? – pyta kolejny internauta

Sprawa Romanowskiego kompromituje przede wszystkim Adama Bodnara, który jest zbyt miękki dla przestępców.

Idź do oryginalnego materiału