W dzisiejszym odcinku Dekodermówimy o decyzji Sądu Najwyższego o uchyleniu zasady faworyzowania firmy Chevron i o tym, co to oznacza dla przyszłości Internetu.
Zajmowałem się walka o neutralność sieci przez niemal całą moją karierę jako reportera technologicznego — ponad 15 lat. Chodzi o to, iż dostawcy usług internetowych nie powinni móc rozróżniać, do jakich usług uzyskujesz dostęp w Internecie: AT&T nie powinno móc spowalniać X i przyspieszać Threads, a Verizon nie powinno móc blokować Zoom, ponieważ jest właścicielem BlueJeans.
To dość podstawowe rzeczy i po tym wszystkim Federalna Komisja Łączności administracji Bidena po raz kolejny uczynił to prawem. Ale wielkie firmy telekomunikacyjne naprawdę nienawidzą idei, iż ktokolwiek miałby regulować ich sieci, i po raz kolejny złożyły pozew w tej sprawie. Do niedawna wszyscy w jakiś sposób rozumieli argumenty w takiej sprawie i jak by się potoczyły — jak powiedziałem, zajmuję się tym od 15 lat. Wydawało się to znajome.
Ale potem wszystko się zmieniło. Pod koniec czerwca Sąd Najwyższy wydał szokującą opinię w przypadku zwanym Przedsiębiorstwa Loper Bright w. Raimondo, która obaliła zasadę szacunku Chevrona – ideę, zgodnie z którą sądy powinny generalnie kierować się opiniami agencji takich jak FCC w przypadku interpretacji niejednoznacznych części prawa.
Oznacza to, iż pozew o neutralność sieci nagle stał się zupełnie inny. Teraz chodzi o to, czy sąd uważa, iż internet powinien być neutralny, a nie FCC. I czyż nie wiedziałbyś, iż Szósty Okręg natychmiast wstrzymał nowe zarządzenie FCC dotyczące neutralności sieci i poprosił o informacje na temat tego, jak Loper Jasny orzeczenie zmieniłoby sprawę.
Ja zaprosiłem Skraj redaktor Sarah Jeong w programie, aby porozmawiać ze mną o tym wszystkim, a naprawdę usłyszycie, jak w to wchodzimy. Mam na myśli, iż przez ostatnie 40 lat sędziowie zasadniczo oddawali się agencjom federalnym, jeżeli chodzi o szczegóły interpretacji prawa, ponieważ agencje zatrudniają ekspertów i mają naprawdę głęboką wiedzę przedmiotową.
Ale teraz sędziowie będą mogli tworzyć własne interpretacje i odrzucać stare. A przy dysfunkcyjnym Kongresie, który ledwo może uchwalać jakiekolwiek prawa, decyzja Sądu Najwyższego w sprawie Loper Jasny jest poważnym przejęciem władzy przez władzę sądowniczą nad pozostałymi dwiema gałęziami rządu.
To bardzo ważna sprawa, z jakieś daleko idące konsekwencje dla praktycznie wszystkiegow tym środowisko, prawo pracy i wszelkiego rodzaju regulacje. Tutaj w SkrajNasz zespół ds. polityki od dawna śledził te wyniki, dlatego chciałem zaprosić Sarah do programu, aby opowiedziała, jak do tego doszło i co to oznacza dla przyszłości.
Jeśli wydaje się Wam to naprawdę chaotyczne i niestabilne, cóż… macie rację. Usłyszycie naszą dyskusję na ten temat pod koniec, gdy zrobimy, co w naszej mocy, by umieścić tę sytuację we właściwym kontekście i spróbować ustalić, co będzie dalej.
