Sąd Najwyższy uznał w piątek (27 czerwca) za zasadne zarzuty protestu wyborczego wobec 11 obwodowych komisji wyborczych, w których przeprowadzono oględziny kart wyborczych po II turze wyborów prezydenckich. Uznał zarazem, iż nieprawidłowości te nie miały wpływu na ogólny wynik wyborów.
Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem
Czytaj także:

Wybory, protesty i Sąd Najwyższy. Jest oświadczenie części sędziów
Sąd Najwyższy musi spełniać warunki niezależnego, bezstronnego sądu, a Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie jest sądem - czytamy w oświadczeniu 28 sędziów SN. Z uwagi na to,...
Czytaj więcejDetailsPostępowanie dowodowe jednoznacznie potwierdziło te nieprawidłowości. Czy to były omyłki, czy celowe działanie, to już kwestia postępowania niezwiązanego z postępowaniem wyborczym prowadzonym przez SN, ale postępowania prowadzonego przez prokuraturę
– powiedział w uzasadnieniu decyzji sędzia SN Adam Redzik.
Sąd Najwyższy o protestach wyborczych
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN rozpoznała w piątek (27 czerwca) jawnie protest, w którym zarządzono wcześniej oględziny kart i ponowne przeliczenie głosów w kilkunastu obwodowych komisjach wyborczych.
Dalsza część tekstu pod grafiką

Protest dotyczył komisji z Krakowa, Olesna, Mińska Mazowieckiego, Strzelec Opolskich, Grudziądza, Gdańska, Bielska-Białej, Tarnowa, Katowic, Tychów, Kamiennej Góry i Brześcia Kujawskiego.
Jak podczas piątkowego jawnego posiedzenia w SN w sprawie tego protestu skonkludował swoje stanowisko przewodniczący PKW Sylwester Marciniak „kwestie dotyczące tych obwodowych komisji wymagają wyjaśnienia, łącznie z postępowaniem karnym, natomiast w naszej ocenie to jest różnica około 4 tys. głosów”.
To nie powinno się zdarzyć, bo każdy głos powinien odzwierciedlać to, jak wyborca zagłosował. Natomiast w końcowym wyniku, gdy ta różnica między kandydatami wynosiła blisko 370 tys. głosów, należy uznać, iż nie miało to wpływu na ustalenie wyniku wyborów
– dodał.
Jest jedna pozytywna wiadomość, iż w komisji w Tarnowie, która też była ujęta w proteście, to okazało się, iż wynik de facto po sprawdzeniu wszystkich kart odpowiada protokołowi
– dodał Marciniak.
W zakresie tej komisji SN uznał protest za niezasadny.
Protesty wyborcze i ponowne przeliczenie głosów
Z kolei reprezentująca Prokuratora Generalnego prok. Renata Macierzyńska-Jankowska przyznała, iż w sprawie tego protestu początkowo PG wnioskował o pozostawienie go bez dalszego biegu. Jednak po zainicjowaniu weryfikacji oddanych głosów i następnie po przedstawionych dowodach w wyniku oględzin kart wyborczych, musi dojść do modyfikacji stanowiska PG.
Dalsza część tekstu pod grafiką

W sposób jednoznaczny wynika, iż doszło do naruszenia Kodeksu wyborczego czy to w zakresie liczenia głosów, czy w większym stopniu w zakresie sporządzania protokołów
– zaznaczyła prokurator. W związku z tym wnosiła o uznanie zasadności protestu, ale bez wpływu na wynik wyborów.
Czytaj także:

Kto ostatecznie rozstrzyga o ważności wyborów? Byli prezesi TK wydali oświadczenie
Wybór prezydenta RP nie może wywoływać wątpliwości, co do procedury, jak też organu ostatecznie rozstrzygającego w kwestii ważności wyboru - czytamy w oświadczeniu pięciu byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego w...
Czytaj więcejDetails
5 miesięcy temu
![Informacje z Mazowsza. Na co zapisano środki w budżecie na 2026 rok? Jest też o nagrodach dla lekarzy czy świątecznych zwyczajach… [FILM]](https://dziennikplocki.pl/wp-content/uploads/2025/12/pociagi.png)



![Mikołajkowe granie o Puchar Burmistrza Radoszyc [zdjęcia]](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/12/Mikolajkowy-Turniej-w-Pilke-Nozna-w-Radoszycach-09.jpg)






![Padli na kolana i błagali o pomoc. Jak Polka z niemieckiej strony granicy ugościła Somalijczyków [TOP 2025]](https://bi.im-g.pl/im/4d/98/1e/z32082253IH,Zielona-granica-miedzy-Polska-a-Niemcami-niedaleko.jpg)
