Sąd Najwyższy o "giertychówkach". Zdradził stanowisko Adama Bodnara, jest zaskoczenie
Zdjęcie: Sąd Najwyższy (zdj. poglądowe)
Sąd Najwyższy zdecydował, iż prawie 50 tys. protestów wyborczych o podobnej treści, które zainicjowane były przez Romana Giertycha, pozostaną nierozpatrzone. W poniedziałkowym komunikacie SN podał szczegóły tej decyzji. Wskazał m.in., iż "zarówno Prokurator Generalny, jak i Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej zajęli stanowisko, iż protesty o tej treści należy pozostawić bez dalszego biegu".