Sąd Najwyższy miał odmówić Bodnarowi. Giertych nie przebierał w słowach

6 godzin temu
Sąd Najwyższy nie będzie przekazywał Prokuratorowi Generalnemu wszystkich spełniających wymogi formalne protestów wyborczych – tak wynika z ustaleń Wirtualnej Polski. Na te doniesienia ostro zareagował Roman Giertych.


"Sąd Najwyższy odmawia przekazania protestów obywateli Prokuratorowi Generalnemu, mimo iż przepisy dają mu prawo wyrazić o nich opinię. Znowu chcą ukryć informacje o przekrętach. To nie jest żadna izba, to zwykli przebierańcy ukradli togi sędziów SN" – napisał Roman Giertych.

Więcej informacji wkrótce.

Idź do oryginalnego materiału