"Zawieszenie sędziego nie może być postrzegane jako instrument pozwalający na ingerencję przedstawiciela władzy wykonawczej, czyli ministra sprawiedliwości w działalność orzeczniczą" - wytknął ministrowi Waldemarowi Żurkowi Sąd Dyscyplinarny, uchylając pierwsze zawieszenie sędziego Jakuba Iwańca. "Wyborcza" poznała uzasadnienie decyzji, która zapadła na zamkniętym posiedzeniu.