Rzecznik rządu o "patrolach obywatelskich" Bąkiewicza: Mamy do czynienia z łamaniem prawa
Robert Bąkiewicz, były szef Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i inicjator Ruchu Obrony Granic, opublikował na X zdjęcie jednej z funkcjonariuszek Straży Granicznej. Przekazał, iż szuka tej kobiety, ponieważ jego zdaniem popełniła przestępstwo, gdy rzekomo "na polecenie strony niemieckiej wpuściła do Polski migrantów". Bąkiewicz i związani z nim aktywiści tworzą również tzw. patrole obywatelskie, które monitorują granicę polsko-niemiecką. Działania te skomentował w środę 2 lipca rzecznik rządu Adam Szłapka. - Tu mamy do czynienia z łamaniem prawa. o ile ktoś się podszywa pod funkcjonariuszy, to na to jest artykuł Kodeksu karnego - powiedział Szłapka w "Porannej rozmowie w RMF FM".
REKLAMA
Adam Szłapka: Robert Bąkiewicz i jego zwolennicy muszą zniknąć z granicy
Rzecznik rządu podkreślił, iż "aktywiści" związani z Robertem Bąkiewiczem "muszą zniknąć z granicy". - o ile ktoś działa w taki sposób, żeby utrudniać wykonywanie czynności Straży Granicznej (...), to jest łamanie prawa - stwierdził Adam Szłapka. Jego zdaniem działania Roberta Bąkiewicza oraz innych uczestników "patroli obywatelskich" są szkodliwe z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski. - Ktokolwiek podważa sprawność działania Straży Granicznej, policji, działa przeciwko Polsce. Wszystkie osoby, które łamią prawo na granicy i się zachowują, jak pan Bąkiewicz, muszą ponieść odpowiedzialność - powiedział rzecznik rządu.
Zobacz wideo Kaczyński myli wiek XIX z XX i XXI
Straż Graniczna odniosła się do wpisu Roberta Bąkiewicza
Straż Graniczna zareagowała w niedzielę 29 czerwca na przekazywane przez Bąkiewicza informacje o funkcjonariuszce Straży Granicznej. "W związku z nieprawdziwymi wpisami informujemy, iż funkcjonariuszka Straży Granicznej realizowała swoje obowiązki zgodnie z przepisami prawa! Osoby, które dzisiaj nielegalnie przekroczyły granicę z Polski do Niemiec, otrzymały od służb niemieckich decyzje o odmowie wjazdu i zostały skierowane z powrotem do Polski" - przekazała na X Straż Graniczna.
Donald Tusk poinformował o wprowadzeniu kontroli na granicach z Litwą i Niemcami
Do sytuacji na granicy z Niemcami odniósł się w środę Donald Tusk. "Im bardziej państwo polskie odzyskuje kontrolę na granicach, tym mocniej jest atakowane przez PiS, Konfederację i ich bojówki. Wpierw wpuścili setki tysięcy migrantów z Azji i Afryki, zarabiając na wizach, a teraz próbują sparaliżować naszą Straż Graniczną. Nie pozwolimy na to" - napisał premier. Dzień wcześniej Tusk poinformował, iż rząd wprowadzi czasowe kontrole na granicach z Litwą i Niemcami. Mają one obowiązywać od 7 lipca do 5 sierpnia.
Więcej: Przeczytaj też artykuł "Kontrole na granicy z Niemcami. Mieszkańcy pogranicza: Nie mamy tu problemu z imigrantami".
Źródła: RMF FM, Gazeta.pl 1, Gazeta.pl 2