Rzecznik PiS tłumaczył nieobecność Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie. Błyskawiczna reakcja Giertycha

4 godzin temu
Jarosław Kaczyński nie zjawił się w Sejmie na exposé ministra spraw zagranicznych. Jego nieobecność tłumaczył rzecznik PiS-u. Na odpowiedź nie musiał długo czekać.
Tłumaczenia PiS: W pierwszym rzędzie ław, które zajmuje opozycja, podczas exposé Radosława Sikorskiego zabrakło Jarosława Kaczyńskiego. gwałtownie pojawiły się pytania o powody nieobecności szefa PiS-u. Usprawiedliwił go rzecznik partii Rafał Bochenek. Na platformie X wskazał, iż "nieobecność p. premiera była spowodowana zaplanowaną na dzisiaj o g. 11:00 przez sąd rozprawą, która w ostatniej chwili, bez zawiadomienia p. premiera została odwołana..." - czytamy. "W związku z tym, radziłbym niektórym wykorzystującym każdy powód do ataku na p. premiera poskromić złośliwe komentarze" - przestrzegł działacz.


REKLAMA


Giertych odpisał Bochenkowi: Mecenas i poseł KO wskazał, iż "odwołanie rozprawy nastąpiło przed 9, a posiedzenie Sejmu zaczęło się o 10". "Sikorski zaczął przemawiać ok. 10:15. Kaczyński nie mógł przez godzinę i 15 minut dojechać do Sejmu?" - zapytał Roman Giertych na X. Dołączył do wpisu post Zbigniewa Komosy, który jest stroną w sprawie i to on pozwał prezesa PiS-u.


Odwołana rozprawa: Proces z powództwa Zbigniewa Komosy przeciwko prezesowi PiS dotyczy naruszenia nietykalności cielesnej mężczyzny przez Jarosława Kaczyńskiego podczas jednej z miesięcznic smoleńskich. Powodem odwołania rozprawy w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia była nieobecność sędziego referenta. Nie wskazano kolejnego terminu.


Exposé Radosława Sikorskiego: Minister podkreślił, iż jest ono najtrudniejszym ze wszystkich, jakie wygłaszał w parlamencie. Jednym z tematów, jakie poruszył było NATO, które - jak wyliczył - ma potencjał liczony w środkach wydanych na obronność równy 1,5 biliona dolarów. - Budżet obronny Rosji to około 145 miliardów dolarów. Dopóki NATO jest efektywnym sojuszem, Rosja z nami nie wygra - zapewnił Sikorski. Wskazał też na cztery trendy, które dla Polski są niepożądane: podział świata na strefy wpływów zamiast na strefy sojuszu, odejście od globalnych norm - przede wszystkim poszanowania suwerenności na rzecz prawa silniejszego, osłabienie organizacji międzynarodowych na rzecz relacji dwustronnych opartych na myśleniu transakcyjnym oraz dezinformacja. Przed wysłuchaniem informacji miniastra spraw zagranicznych Sejm uczcił minutą ciszy pamięć papieża Franciszka. Niektórzy posłowie odmówili modlitwę.
Czytaj również: "Warszawski sąd rejonowy odwołał rozprawę Komosa-Kaczyński".Źródła: X/RafalBochenek, X/GiertychRoman, IAR
Idź do oryginalnego materiału