Nierówności społeczne, skomplikowane prawo, zbyt wysokie podatki, kiepska edukacja – polscy politycy i nowy rząd muszą wrócić do podstaw i odbudować nasz kraj po ośmiu latach koszmaru, jaki zafundował nam PiS. Po pierwsze gospodarka, głupcze. Gospodarka, która stanowi bazę dla trwałego rozwoju a została zniszczona idiotycznymi, szkodliwymi decyzjami oraz złodziejstwem na wielką skalę.
Społeczeństwo można utrzymywać w stanie ekscytacji igrzyskami, komisjami, rozliczeniami. Jest to niewątpliwe potrzebne, ale rząd zdecydowanie powinien zmienić priorytet z porządkowania państwa po PiS na jego odbudowę. Zdecydowanie za dużo czas poświęcamy na gry i zabawy polityczne a za mało na poważne działania w sferze prawa, podatków, podejścia urzędników do ludzi.
Gdzie anulowanie prawa o inwigilacji kont? Gdzie zmniejszenie uprawnień urzędników? Gdzie sprawy edukacji? To nie są żarty – Polska pogrążona jest w chaosie prawnym, trzeba to wszystko uprościć.
I nie mówicie, iż prezydent, iż Kaczyński. Krok po kroku trzeba to zmieniać, ale konsekwentnie i codziennie. Priorytetem jest stworzenie trwałych podstaw rozwoju naszego kraju a tego nie zmieni się rozdawaniem laptopów dzieciom czy komplikowaniem kolejnych ustaw. Do roboty!