Rządowe, finansowe koło ratunkowe dla Zabrza i duże pieniądze na odnawialne źródła energii, które pozwolą obniżyć koszty prądu i ciepła – to najważniejsze tematy konferencji prasowej, która odbyła się w Urzędzie Miasta.
Prezydentka Agnieszka Rupniewska przygotowała plan naprawy zabrzańskich finansów. To warunek, aby Skarb Państwa udzielił naszemu miastu tzw. wsparcia ratunkowego. Rząd może uruchomić takie środki w sytuacji, kiedy samorządom grozi utrata płynności. To ostatnia szansa na odzyskanie finansowego oddechu, ponieważ – w razie niepowodzenia – kolejnym krokiem jest wprowadzenie zarządu komisarycznego, oznaczającego czasowe „zamrożenie” miasta.
O szczegółach planu jako pierwsi dowiedzą się radni podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, która rozpocznie się w piątek o godz. 7.00. Zabrze kwalifikuje się do rządowego koła ratunkowego, ponieważ poprzednie władze miasta zostawiły po sobie 883 miliony złotych długu. To 60 proc. rocznych przychodów miasta i dzwonek alarmowy nie tylko dla Zabrza, ale także dla instytucji monitorujących finanse samorządów.
„Wychodzenie na prostą nie będzie szybkie ani łatwe, ale poradzimy sobie z tym wyzwaniem. Najpierw musimy złapać finansowy oddech, a kolejnym etapem będzie inwestycyjne otwarcie, które pozwoli na pozyskanie środków na rozwój miasta. Nie możemy jednak powtórzyć błędów z przeszłości. Zabrze z naszych marzeń musi być miastem na miarę XXI wieku: nowoczesnym, przyjaznym mieszkańcom i inwestorom, a przede wszystkim rozwijającym się w sposób zrównoważony” – mówiła podczas konferencji prezydentka Agnieszka Rupniewska.
Dodatkowe wsparcie na rozwój energii odnawialnej
Finanse nie były jedynym tematem spotkania z dziennikarzami. Podczas konferencji poinformowano, iż zabrzański projekt rozwoju energetyki odnawialnej został oceniony najwyżej w całym regionie. Miasto uzyskało na ten cel 17,7 miliona złotych unijnego wsparcia. Dzięki tym pieniądzom mieszkańcy dostaną szansę na pełne dofinansowanie zakupu, montażu lub modernizacji paneli fotowoltaicznych, pomp ciepła i magazynów energii. Projekt skierowany jest do właścicieli i współwłaścicieli domów jednorodzinnych w Zabrzu i przewiduje montaż aż 359 instalacji. To realna szansa na obniżenie kosztów prądu i ciepła.
UM Zabrze