Polscy kierowcy muszą przygotować się na znaczącą zmianę, która uderzy w ich portfele już od września. Po niemal dwóch dekadach bez podwyżek, opłaty za obowiązkowe badania techniczne pojazdów osobowych wzrosną o 51 złotych. Informację tę potwierdził wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec, wskazując, iż nowa stawka za przegląd samochodu osobowego wyniesie 149 złotych. Ta długo wyczekiwana przez właścicieli stacji diagnostycznych, a jednocześnie niepokojąca dla milionów kierowców zmiana, ma na celu urealnienie kosztów przeglądów w obliczu inflacji i rosnących kosztów utrzymania.
Koniec ery tanich przeglądów. Ile zapłacimy od września?
Od września bieżącego roku, regularne badanie techniczne samochodu osobowego, które do tej pory kosztowało 98 złotych, będzie obciążać budżet kierowców kwotą 149 złotych. Oznacza to podwyżkę o dokładnie 51 złotych. Wiceminister Stanisław Bukowiec zaznaczył, iż wzrost opłat dotyczyć będzie również innych kategorii pojazdów, a ich stawki zostaną proporcjonalnie skorygowane. Jest to pierwsza taka zmiana od 2004 roku, co podkreśla skalę i opóźnienie w dostosowaniu cen do realiów rynkowych.
Dlaczego opłaty rosną? Ministerstwo wyjaśnia powody podwyżek
Głównym powodem podwyżek jest fakt, iż stawki za badania techniczne pozostawały niezmienione od 2004 roku. W tym czasie przeciętne wynagrodzenie brutto w Polsce wzrosło z niespełna 2300 złotych do około 9000 złotych, a inflacja znacząco wpłynęła na koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Ministerstwo Infrastruktury podkreśla, iż celem jest zachowanie balansu między interesami przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów a interesami polskich kierowców. Przed podwyżką Polska miała jedne z najniższych opłat za przeglądy w Europie, a choćby po zmianie stawka 149 złotych przez cały czas będzie konkurencyjna w porównaniu do państw takich jak Niemcy czy Włochy, utrzymując się na poziomie Węgier czy Portugalii.
Nowe zasady i bezpieczeństwo. Co jeszcze czeka kierowców?
Wzrost opłat to nie jedyna zmiana. Ministerstwo Infrastruktury planuje szerzej zakrojoną nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym, mającą na celu uszczelnienie systemu badań technicznych pojazdów i stworzenie spójnego nadzoru nad ich przeprowadzaniem. Wśród kluczowych nowości znajdą się:
- Nowy system szkolenia diagnostów, który zapewni cykliczne podnoszenie ich kompetencji i kwalifikacji, aby sprostać wyzwaniom nowoczesnej motoryzacji.
- Możliwość przeprowadzenia badania technicznego do 30 dni przed wyznaczonym terminem bez skracania okresu ważności kolejnego badania. Jest to praktyczne rozwiązanie dla osób planujących wyjazd w terminie przeglądu.
- Wprowadzenie obowiązku sporządzania dokumentacji fotograficznej podczas każdego badania technicznego, co zwiększy transparentność i wiarygodność przeglądów.
- Cyklczna waloryzacja opłat za badania techniczne, co ma zapobiec tak długim okresom bez zmian cen w przyszłości.
Lepsza jakość i prestiż zawodu? Perspektywa stacji diagnostycznych
Przedstawiciele branży z zadowoleniem przyjmują nadchodzące zmiany. Prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, Jolanta Źródłowska, oceniła, iż urealnienie opłat za badania techniczne przyczyni się do poprawy ich jakości. Wyższe wpływy umożliwią stacjom modernizację, zakup nowoczesnego sprzętu diagnostycznego oraz inwestycje w rozwój. Dodatkowo, podniesienie prestiżu zawodu diagnosty ma zachęcić młodych ludzi do wyboru tej ścieżki kariery, co jest najważniejsze w obliczu braku zmiany pokoleniowej w tej profesji. Ostatecznym celem jest zwiększenie bezpieczeństwa na polskich drogach poprzez zapewnienie rzetelnych i profesjonalnych przeglądów technicznych.
Podsumowując, od września polscy kierowcy zmierzą się z podwyższonymi kosztami badań technicznych, jednak zmiana ta jest częścią szerszego planu Ministerstwa Infrastruktury, mającego na celu unowocześnienie systemu kontroli pojazdów, zwiększenie bezpieczeństwa na drogach oraz urealnienie opłat, które przez lata pozostawały zamrożone. Należy przygotować się na nowy wydatek, ale także na wyższe standardy przeglądów.
Read more:
Rząd zdecydował: przegląd auta droższy o 51 zł. Polacy poczują to we wrześniu.