Nowelizacja ustawy po sprzeciwie wobec pracy przymusowej
Sekretarz ds. energii Ed Miliband zapowiedział nowelizację ustawy dotyczącej państwowej spółki energetycznej GB Energy. Zmiany mają zagwarantować, iż firma nie będzie wykorzystywać w swoich łańcuchach dostaw produktów wytworzonych z udziałem pracy przymusowej. Wcześniejsza propozycja podobnej poprawki została odrzucona przez rząd miesiąc wcześniej.
Sinciang – dominacja Chin i kontrowersje wokół polisilikonu
Region Sinciang w Chinach odpowiada za choćby 50% światowej produkcji polisilikonu, kluczowego komponentu paneli fotowoltaicznych. Jednocześnie obszar ten jest źródłem doniesień o wykorzystywaniu Ujgurów do pracy przymusowej. Według danych HMRC, ponad 40% paneli słonecznych importowanych do Wielkiej Brytanii pochodzi z Chin.
Presja polityczna i międzynarodowa aprobata
Decyzja o nowelizacji ustawy spotkała się z poparciem środowisk międzynarodowych i polityków. Fatih Birol, szef Międzynarodowej Agencji Energetycznej, skomentował:
„Naprawdę salutuję decyzji rządu Wielkiej Brytanii”. Podkreślił, iż technologie zielone powinny być produkowane „w sposób społecznie i ekologicznie akceptowalny”.
Z kolei Luke de Pulford z Międzyparlamentarnego Sojuszu ds. Chin wskazał, iż problem pracy przymusowej dotyczy całego sektora OZE.
„Musimy się przekształcić, ponieważ Chiny dominują w produkcji polisilikonu, a niemal 40% pochodzi z Sinciangu” – ocenił.
Polityczna debata i zarzuty o „upokarzający zwrot”
Dla części posłów Partii Pracy poprawka jest uznawana za sukces. Jednak przedstawiciele Partii Konserwatywnej krytykują decyzję jako polityczną porażkę. Andrew Bowie, pełniący obowiązki konserwatywnego sekretarza ds. energii, nazwał zmianę „upokarzającym zwrotem Ed’a Milibanda”. Sir Iain Duncan Smith, były lider Partii Konserwatywnej, zaznaczył, iż bez tej zmiany rząd stanąłby w obliczu dużego buntu parlamentarnego.
Rząd: nie wpłynie to na cele zeroemisyjności
Rząd przekonuje, iż nowelizacja nie zagrozi jego planom klimatycznym. „Żaden przemysł w Wielkiej Brytanii nie powinien polegać na pracy przymusowej” – zaznaczył rzecznik Departamentu ds. Bezpieczeństwa Energetycznego i Zeroemisyjności. Poinformował też o działaniach rządu, w tym reaktywacji Zespołu Zadaniowego ds. Energii Słonecznej, który pracuje nad odpornymi i etycznymi łańcuchami dostaw.
Wyzwania dla sektora OZE
Eksperci wskazują, iż wyeliminowanie elementów produkowanych w regionie Sinciang z łańcuchów dostaw będzie logistycznym i finansowym wyzwaniem. Wielka Brytania będzie musiała zdywersyfikować źródła importu i opracować alternatywne kanały dostaw, co może wpłynąć na tempo rozwoju energetyki odnawialnej.
Zobacz również:
Źródło: BBC