Rząd pudruje kryzys energetyczny. Mrożenie cen energii przynajmniej „do wyborów”

Rząd chce mrozić ceny energii dla gospodarstw domowych także w 2025 r. Stała cena obowiązywałaby w pierwszych sześciu miesiącach przyszłego roku czyli do wyborów prezydenckich – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.

W 2025 r. ma przestać obowiązywać rządowe wsparcie dla indywidualnych odbiorców energii elektrycznej. Wówczas bowiem wygasa mrożona cena energii na poziomie 500 zł za MWh oraz świadczenia pomocowe, jakimi są bony energetyczne. Już w lipcu b.r. ceny energii zostały częściowo „odmrożone”, co poskutkowało skokiem z 412 zł za MWh do 500 zł za MWh.

Wstrzymanie wsparcia poskutkowałoby skokiem cen energii o kolejne 123 zł, osiągając 623 zł za MWh.

Jak relacjonuje „Rzeczpospolita”, w rządzie trwał spór co do charakteru rozwiązania. Ostatecznie zwyciężła opcja dlaszego mrożenia, preferowana przez KO i zaakceptowana przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego. Rozwiązanie będzie wymagało przeznaczenia 6 mld zł z budżetu państwa.

Ceny energii elektrycznej w Polsce wynoszą 211 euro za MWh. Większość tej kwoty obejmują podatki i opłaty zwiazane z implementacją polityki zielonego ładu. Więcej „zielonego podatku” w UE płacą od nas tylko Niemcy i Duńczycy. Nigdzie jednak kwota ta nie przekracza 50 proc. całkowitego kosztu energii elektrycznej.

Źródło: rp.pl
PR