Rząd da ci trzy tysiące więcej na pogrzeb. Pierwsza taka zmiana od 13 lat

1 miesiąc temu
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło projekt wpisania zwiększenia zasiłku pogrzebowego do wykazu prac legislacyjnych. Według zapowiedzi resortu kwota zasiłku pogrzebowego ma wzrosnąć o 3000 złotych, do kwoty 7 000 zł. Branża pogrzebowa wolałaby, aby było to 8 000, ale rządzący boją się idącej za tym podwyżki cen usług pogrzebowych.


Od 1 marca 2011 roku obowiązująca kwota zasiłku pogrzebowego w Polsce wynosi 4000 złotych. Jednakże, jak zauważyło Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, obecna kwota zasiłku jest dużo niższa od rzeczywistych kosztów związanych z organizacją pogrzebu.

Wzrasta zasiłek pogrzebowy


Według ministerstwa, koszty zwykłego pogrzebu w Polsce wynoszą w tej chwili minimum 8-10 tysięcy złotych. Trzeba zaznaczyć, iż te koszty mogą się różnić w zależności od regionu, w którym jest organizowany pogrzeb.

W większych miastach ceny usług pogrzebowych zwykle są wyższe niż na wsi czy w mniejszych miejscowościach – twierdzi ministerstwo.

Podwyżka tego świadczenia to jedna wyborczych obietnic Koalicji Obywatelskiej. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz–Bąk zapewniła, iż rządowy projekt został zgłoszony do wykazu prac legislacyjnych, zaś pieniądze na niego są zabezpieczone w budżecie.

Obecna kwota zasiłku pogrzebowego nie spełnia już adekwatnie swojej funkcji, ponieważ nie nadąża za rosnącymi kosztami pogrzebów. Proponowane podwyższenie do 7000 złotych miałoby na celu lepsze dostosowanie wsparcia finansowego dla rodzin do rzeczywistych potrzeb.

Będzie dodatkowa waloryzacja


Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Rodziny, proponowana zmiana ma na celu zwiększenie kwoty zasiłku pogrzebowego, aby lepiej odpowiadała rzeczywistym kosztom przeprowadzenia pogrzebu. Aktualna kwota zasiłku, wynosząca 4000 złotych, nie jest wystarczająca, aby pokryć choćby podstawowe koszty związane z organizacją pogrzebu.

Ale też mniej, niż postulowano. Branża pogrzebowa od dawna wskazuje, iż zasiłek pogrzebowy trzeba podwyższyć do kwoty 8 tys. zł. Jednak politycy koalicji rządowej przypominają, iż aż takiej podwyżki nie zapowiadały.

"Celem proponowanej zmiany jest zmniejszenie obciążeń finansowych osób pokrywających koszty pogrzebu, przy jednoczesnym uwzględnieniu możliwości finansowych Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i budżetu państwa" - wyjaśniło ministerstwo. Jest to istotne z punktu widzenia rodzin przeżywających żałobę, które często znajdują się w trudnej sytuacji finansowej.

Jak pisaliśmy już w INNPoland.pl, do pogrzebu bliskiej osoby trzeba sporo dołożyć z własnej kieszeni.

– W Warszawie zmieszczenie się z pogrzebem w kwocie poniżej 10 tys. zł uważam za nierealne – przyznał w rozmowie z INNPoland.pl Dariusz Dutkiewicz, Dyrektor Instytutu Branży Pogrzebowej i Cmentarnej (IBPC).

Drogo jest także w innych miastach. Jeden z właścicieli zakładu pogrzebowego w Gdańsku stwierdził, iż w tej chwili stawki oscylują wokół 9–11 tys. zł. W Szczecinie za samą trumnę dębową trzeba zapłacić 4 tys. zł, czyli tyle, ile ZUS wypłaca w ramach zasiłku pogrzebowego.

W ramach planowanej zmiany ministerstwo zapowiedziało również wprowadzenie waloryzacji kwoty zasiłku pogrzebowego. Oznacza to, iż kwota ta będzie podlegała regularnej zmianie, zgodnie ze wskaźnikiem inflacji ogółem publikowanym przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za poprzedni rok. To zagwarantuje, iż wsparcie finansowe dla rodzin w trudnych chwilach będzie adekwatnie dostosowane do zmieniającej się sytuacji ekonomicznej kraju.

Zmiana wysokości zasiłku pogrzebowego będzie również wiązała się z koniecznością podwyższenia kwoty zasiłku pogrzebowego należnego żołnierzom i funkcjonariuszom na podstawie ustaw dotyczących tych służb mundurowych.

Idź do oryginalnego materiału