Ryanair zmienia za chwilę zasady bagażu podręcznego. O'Leary w naTemat ujawnia szczegóły

6 godzin temu
Ryanair to największy przewoźnik w Europie i w Polsce. Tylko w tym roku przewiezie w naszym kraju ok. 18 mln pasażerów, co będzie nowym rekordem. Jednak już od 1 sierpnia podróżni będą musieli dostosować się nowych zasad bagażu podręcznego.


Zasady bagażu podręcznego w Ryanairze budziły w tym roku wiele wątpliwości. We Wrocławiu na prośbę pasażerów ich rozmiar sprawdzany jest metrówką. Teraz jednak nadchodzi rewolucja. Jak informowaliśmy w naTemat.pl, Ryanair pozwoli zabrać na pokład większy darmowy bagaż podręczny. Teraz wiadomo już, od kiedy.

Ryanair zmienia zasady bagażu podręcznego. Większy plecak już od sierpnia


We wtorek 8 lipca prezes Ryanaira Michael O'Leary pojawił się w Warszawie, aby poinformować o planach rozwoju na lotnisku w Modlinie. Przy okazji redakcja naTemat.pl zapytała o zmiany dotyczące bagażu podręcznego.

– Komisja Europejska zdefiniowała zasady dotyczące bezpłatnej torby podręcznej. Powiedzieli, iż ma mieć wymiary 40 na 30 na 15 centymetrów. Nasze obecne limity bagażu to 40 na 25 na 20 cm. Zwiększymy je do 40 na 30 na 20 cm. Tak więc nasza minimalna bezpłatna torba podręczna będzie większa niż europejskie wymiary – stwierdził O'Leary w rozmowie z naszą redakcją.

Od początku było wiadomo, iż zmiana zasad, które obowiązywały od wielu lat, nieco potrwa. W rozmowie z naTemat O'Leary potwierdził, iż rewolucji doczekamy się jeszcze w wakacje. Nowe przepisy powinny wejść w życie już 1 sierpnia.



– Zwiększamy nasze mierniki bagażu w Polsce i w całej Europie. Zakończymy ten proces do końca lipca. I od około 1 sierpnia pasażerowie będą mogli wnieść na pokład nieco większą bezpłatną torbę podręczną – przekazał nam CEO Ryanaira.

Dodał on jednak, iż ta zmiana nie sprawi, iż pasażerowie przestaną dopłacać za niewymiarowy bagaż podczas lotniskowych kontroli. – Niektórzy pasażerowie zawsze będą próbowali wnieść większą torbę. Ciągle im powtarzamy: słuchajcie, nie ma problemu z opłatami za bagaż, jeżeli po prostu przestrzegacie zasad. A te są bardzo proste. jeżeli torba mieści się we wzorniku, wchodzi na pokład, nie ma problemu. jeżeli nie mieści się we wzorniku, płacisz – skwitował O'Leary.

Do samolotu znowu z darmową małą walizką? Prezes Ryanaira wyśmiał propozycję


Zwiększenie rozmiaru darmowego bagażu podręcznego sprawi, iż do samolotu Ryanaira zabierzemy plecak o maksymalnej pojemności 24, a nie 20 litrów. Będzie to też ułatwienie, bo takie same wymiary może mieć bagaż podręczny w Wizz Airze. Turyści nie będą musieli zatem mieć dwóch różnych plecaków do obu przewoźników.

Równocześnie warto jednak pamiętać, iż 24 czerwca Komisja Transportu i Turystyki Parlamentu Europejskiego (TRAN) przyjęła projekt, który ustanawia twarde zasady bagażu podręcznego. Wg nich na pokład samolotu za darmo mielibyśmy zabrać bagaż o wymiarach 55 x 40 x 20 cm i wadze 7 kg. Tę propozycję prezes Ryanaira wyśmiał, uważając, iż jest nierealna.

– To idiotyczna propozycja, ale Parlament Europejski uwielbia uprawiać politykę. To znaczy, pewnego dnia stwierdzą: och, każdy powinien mieć prawo do latania za darmo po całej Europie, nikt nie powinien płacić za podróże lotnicze. Wymyślają te głupie pomysły, ale żadna z nich w rzeczywistości nie działa – podkreślił O'Leary.

– Bezpieczeństwo musi być na pierwszym miejscu. Więc w Ryanairze robimy tak, iż 50 proc. pasażerów może wnieść dwie torby, a druga połowa może wnieść tylko jedną torbę, ponieważ tylko tyle zmieści się w samolocie. A jeżeli Parlament Europejski chce wymyślić jakiś szalony pomysł, każdy może wnieść dwie torby, trzy torby lub cztery torby, nie, nie może, bo się nie zmieszczą – zakończył dyskusję CEO Ryanaira.

Idź do oryginalnego materiału